Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy z Radomska uratowali kota. Zwierzak na smyczy zaplątał się w gałęzie

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
fot. pixabay.com
Do niecodziennego zdarzenia zostali wezwani strażacy z Radomska. 25 marca ratowali... kota, który uciekł swojej pani i utknął na drzewie.

Strażacy nie tylko ratują ludzi i gaszą pożary. W czwartek, 25 marca, musieli ruszyć na pomoc kotu, który utknął na drzewie. Na straż około godziny 9.20 zadzwoniła zdenerwowana mieszkanka Radomska. Rano wyszła na spacer z kotem. Mimo, że zwierzak trzymany był na smyczy, w pewnym momencie wymknął się właścicielce i wspiął się na jedno z drzew przy ulicy Piastowskiej.

Strażacy ruszyli z pomocą i używając drabiny uwolnili kotka, którego smycz zaplątała się w gałęzie drzewa. Gdyby nie nasz interwencja kosiak mógłby się udusić - opowiada at. kpt. Artur Bartosik z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radomsku. - Cały i zdrowy mruczek został przekazany właścicielce.

O tym, że strażacy ruszają z pomocą w każdej sytuacji, pisaliśmy już nie raz. Z ubiegłorocznych statystyk wynika nawet, że gaszą coraz mniej pożarów, a coraz częściej interweniują w przypadkach tzw. miejscowych zagrożeń, wśród nich od czasu do czasu znajdzie się wystraszony kotek, który wdrapał się na drzewo czy słup i potrzebuje pomocy, by z niego zejść.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto