- Przeżyłem szok, gdy będąc któregoś wieczoru w parku, zobaczyłem, jak w moim kierunku idzie rudy lis. Podszedł do mnie, jakby w ogóle się nie bał. Chyba ja byłem bardziej wystraszony niż on - mówi radomszczanin Krzysztof Łukasiński.
Zaraz po pierwszych sygnałach o lisach na ich poszukiwania wyruszyli m.in. strażnicy miejscy.
- Ustaliliśmy, że młody lisek chodził po ulicy Zielonej. Z rozmów z ludźmi wiemy, że niektórzy nawet go dokarmiali chlebem. I właśnie na tej podstawie specjaliści stwierdzili, że to mogą być zwierzęta hodowlane - informuje Jacek Porzeżyński, rzecznik Straży Miejskiej w Radomsku.
Lisów ze strażnikami szukali także leśnicy. - To oni uznali, że gdyby te lisy były dzikie, to nie wzięłyby jedzenia od człowieka - dodaje rzecznik Jacek Porzeżyński.
Dotychczas jednak oficjalne poszukiwania nie przyniosły skutku. A sprawdzono spory teren.
- Lisów lub ich legowisk szukaliśmy w zaroślach między szkołą dwójką a torami kolejowymi, na nieużytkach za miejskim targowiskiem, w rejonie ul. Zielonej i na prywatnych posesjach - wyliczają strażnicy miejscy.
Jedną z najbardziej prawdopodobnych wersji jest ta, że ktoś w okolicy hoduje te zwierzęta. - Cały czas pamiętamy o tym temacie - zapewnia Jacek Porzeżyński.
Czy radomszczanie mają powody do obaw? Co może stać się, jeśli zwierzęta mają wściekliznę?
Według Tadeusza Płyka, Powiatowego Lekarza Weterynarii w Radomsku, aktualnie na terenie miasta i powiatu nie ma zagrożenia wścieklizną. Prowadzone są regularnie szczepienia lisów, co redukuje prawdopodobieństwo wystąpienia wścieklizny do zera.
Przy okazji jednak radomszczańscy leśnicy i lekarze weterynarii radzą, żeby nie dokarmiać dzikich zwierząt. Tym bardziej że w lasach pożywienia jeszcze nie brakuje.
- Bo jeśli będziemy zwierzęta karmić, to na pewno będą przychodzić - podkreślają leśnicy.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?