Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażnicy miejscy szukają lisów w centrum Radomska

Justyna Drzazga-Nowińska
Lisy widziane były m.in. w pobliżu stawu w parku Świętojańskim
Lisy widziane były m.in. w pobliżu stawu w parku Świętojańskim fot. Małgorzata Kulka
W parku Świętojańskim, zlokalizowanym tuż przy centrum miasta, radomszczanie spotykają ostatnio lisy. Skąd wzięły się te dzikie zwierzęta w tak ruchliwym miejscu?

- Przeżyłem szok, gdy będąc któregoś wieczoru w parku, zobaczyłem, jak w moim kierunku idzie rudy lis. Podszedł do mnie, jakby w ogóle się nie bał. Chyba ja byłem bardziej wystraszony niż on - mówi radomszczanin Krzysztof Łukasiński.

Zaraz po pierwszych sygnałach o lisach na ich poszukiwania wyruszyli m.in. strażnicy miejscy.

- Ustaliliśmy, że młody lisek chodził po ulicy Zielonej. Z rozmów z ludźmi wiemy, że niektórzy nawet go dokarmiali chlebem. I właśnie na tej podstawie specjaliści stwierdzili, że to mogą być zwierzęta hodowlane - informuje Jacek Porzeżyński, rzecznik Straży Miejskiej w Radomsku.

Lisów ze strażnikami szukali także leśnicy. - To oni uznali, że gdyby te lisy były dzikie, to nie wzięłyby jedzenia od człowieka - dodaje rzecznik Jacek Porzeżyński.

Dotychczas jednak oficjalne poszukiwania nie przyniosły skutku. A sprawdzono spory teren.

- Lisów lub ich legowisk szukaliśmy w zaroślach między szkołą dwójką a torami kolejowymi, na nieużytkach za miejskim targowiskiem, w rejonie ul. Zielonej i na prywatnych posesjach - wyliczają strażnicy miejscy.

Jedną z najbardziej prawdopodobnych wersji jest ta, że ktoś w okolicy hoduje te zwierzęta. - Cały czas pamiętamy o tym temacie - zapewnia Jacek Porzeżyński.

Czy radomszczanie mają powody do obaw? Co może stać się, jeśli zwierzęta mają wściekliznę?

Według Tadeusza Płyka, Powiatowego Lekarza Weterynarii w Radomsku, aktualnie na terenie miasta i powiatu nie ma zagrożenia wścieklizną. Prowadzone są regularnie szczepienia lisów, co redukuje prawdopodobieństwo wystąpienia wścieklizny do zera.

Przy okazji jednak radomszczańscy leśnicy i lekarze weterynarii radzą, żeby nie dokarmiać dzikich zwierząt. Tym bardziej że w lasach pożywienia jeszcze nie brakuje.

- Bo jeśli będziemy zwierzęta karmić, to na pewno będą przychodzić - podkreślają leśnicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto