Pomaganie wciąga i łączy ludzi - przekonują wolontariusze projektu Szlachetna Paczka. Mieszkańcy Łódzkiego pomagają coraz chętniej, bo staje się to modne. Pomagają szkoły, instytucje, stowarzyszenia, samorządowcy, harcerze, studenci, osoby prywatne i firmy. W internetowej bazie rodzin czekających na pomoc zostało już tylko dziesięć pozycji, a już na najbliższy weekend zaplanowano finał Paczki w całej Polsce.
W tym roku w organizowanie mądrej świątecznej pomocy w naszym regionie włączyło się 618 wolontariuszy, którzy działają w 43 rejonach. To zadaniem wolontariuszy było dotarcie do najbardziej potrzebujących. Anna Kołodziejska, koordynatorka wojewódzka projektu, informuje, że paczki trafią do prawie 1200 rodzin. W tym roku nieco zmienił się profil typowej rodziny kwalifikującej się do projektu, a to dzięki 500+. - W bazie mieliśmy o połowę mniej rodzin wielodzietnych niż rok temu - mówi Anna Kołodziejska.
Największe potrzeby to opał, odzież, obuwie, ale także sprzęt gospodarstwa domowego i meble. - Wiele rodzin potrzebuje jednak tego, czego pracujący człowiek pewnie nie mógłby sobie wyobrazić - żywności, środków chemicznych, butów na zimę - mówi koordynatorka.
Darczyńcy zgłaszali się błyskawicznie. Jak mówią wolontariusze, tempo pomagania z roku na rok jest coraz większe. Ludzie wręcz czekali na otwarcie bazy i dopytywali, czy pojawią się w niej kolejne rodziny.
- Pierwszy tydzień był bardzo dynamiczny, teraz znów podkręcamy tempo - mówi pani Anna. - Co najważniejsze, dajemy konkretną pomoc, ofiarujemy to, czego najbardziej brakuje rodzinom. Dużą wartością jest też poznanie problemów tych ludzi.
Na paczki wciąż jeszcze czekają rodziny m. in. z Tomaszowa Mazowieckiego, Lubochni, Pajęczna, Bełchatowa i Opoczna. Pomagać mogą też sąsiednie sztaby. Tak było np. w Piotrkowie i Radomsku, które po uzyskaniu pomocy dla „swoich” rodzin wsparły Pajęczno. W Radomsku do projektu zakwalifikowano 35 rodzin.
- Darczyńcami zostały szkoły, firmy, instytucje, osoby prywatne, stowarzyszenia czy harcerze. W pomoc szczególnie zaangażowali się harcerze z Zastępu Wilczyce (43 RDH) i "Czarnej 13" - mówi Aneta Boruta, lider rejonu.
Wolontariusze są pewni, że pomoc przyjdzie na czas, czyli do weekendu, gdy wszystkie prezenty mają trafić do potrzebujących. W sztabach będzie naprawdę gorąco, bo paczki trzeba skompletować i dowieźć do potrzebujących. W Radomsku na niedzielę zaplanowano też uroczyste podsumowanie akcji i małe święto z okazji 5-lecia Paczki w rejonie.
Działająca od 16 lat Szlachetna Paczka, której inicjatorem był ks. Jacek Stryczek, stała się nowa przedświąteczną tradycją. W 2015 r. połączyła blisko milion Polaków, a wartość pomocy sięgnęła 54 mln zł. Średnia wartość paczki wyniosła 2.583 zł. Pomoc otrzymało 20 771 rodzin!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?