Szlachetna Paczka Radomsko 2020: Trwa "weekendem cudów"
W magazynie od rana praca wre! Wolontariusze się uwijają, darczyńcy przywożą paczki, strażacy pomagają jak mogą. W Radomsku podobnie jak w całej Polsce rozpoczął się "weekend cudów", czyli finał tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki. W naszym mieście 12 i 13 grudnia "paczki" trafią do 28 rodzin.
"Weekend cudów" przez pandemię koronawirusa wygląda zupełnie inaczej niż w poprzednich latach. Magazyn SzP mieści się w Zespole Szkół Elektryczno-Elektronicznych, ale ze względów bezpieczeństwa wolontariusze nie mogą zaprosić darczyńców na poczęstunek. Każdy darczyńca umówiony jest na konkretną godzinę, w której ma dostarczyć paczki do magazynu. Wszystko odbywa w reżimie sanitarnym. Paczki do rodzin dowożą tylko wolontariusze i pomagający im strażacy, obecność darczyńcy również w tym przypadku nie jest możliwa.
Ten finał jest o tyle trudniejszy, że musimy bardzo dbać o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników projektu - darczyńców i rodzin. Zanim dowieziemy paczki musimy mieć pewność, że rodzina jest zdrowa. Gdy wniesiemy paczki, z rodziną może zostać tylko jeden wolontariusz. Rodzina otwiera przy nim paczki i wtedy jest czas na krótką rozmowę - opowiada Kamil Głąb, lider Szlachetnej Paczki w Radomsku.
W czasach pandemii również potrzeby rodzin były nieco inne niż do tej pory. Jak zauważają wolontariusze, w większości przypadków nie były to już potrzeby "wielkogabarytowe", ale brakowało głownie podstawowych artykułów. Rodzinom zależało przede wszystkim na żywności i chemii, prosiły też o opał. Darczyńców dla rodzin udało się znaleźć bardzo szybko, bywało, że chętnie do pomocy pojawiali się po kilku minutach od opublikowania historii rodziny w internetowej bazie. Wśród pomagających znalazło się wiele osób prywatnych, a także firm oraz tradycyjnie kilka szkół. Pomogli m. in. I LO, ZSP 1 w Radomsku (mechanik), ZSE-E (elektryk) i Zespół Szkolno-Przedszkolny w Stobiecku Szlacheckim, a także firmy Ontex, Nowalijka, Consolis, Nadleśnictwo Radomsko oraz Uniwersytet Łódzki. W rozwożenie paczek zaangażowali się strażacy z OSP Przedbórz, OSP Krępa, OSP Dąbrówka i OSP Wola Blakowa.
Do tej pory pomagaliśmy fundacjom, organizowaliśmy kiermasze charytatywne... w Szlachetnej Paczce bierzemy udział po raz pierwszy - mówi Zuzanna Szymczykiewicz z Bloku Dobryszyce, darczyńca. - Nie byliśmy nigdzie na wypoczynku, budżet został, więc uznaliśmy, że możemy się podzielić z bardziej potrzebującymi. Wybraliśmy rodzinę trzyosobową, w której mąż musi opiekować się chorą żoną i właściwie nie może pracować. Oboje mają na utrzymaniu 12-letnią dziewczynkę. Rodzina potrzebowała żywności, chemii, odzieży i pralki. Cieeszymy się, że mogliśmy pomóc.
W Radomsku Szlachetna Paczka działa już od dziewięciu lat. W tym roku w pomoc potrzebującym zaangażowało się 20 wolontariuszy.
Wiadomo każdy ma pewne obawy związane z koronawirusem, ale jak nie my, to kto? Dziś mamy radosny dzień, panuje pełna euforia... bo pomaganie sprawia ogromną satysfakcję. Naprawdę niewiele trzeba, żeby pomóc drugiemu człowiekowi - przyznaje Kamil Głąb, który w projekt zaangażował się już po raz drugi (rok temu jako szeregowy wolontariusz).
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?