Pospolita krzyżówka trafiła do Radomska, jak przypominają sobie miejscy urzędnicy, najprawdopodobniej wtedy, gdy otwierano park miejski, w którym jest również staw.
- Wtedy wypożyczyliśmy ptaki różnych gatunków, między innymi także tę kaczkę - wspomina Marek Załóg, naczelnik wydziału ochrony środowiska.
Kaczka w momencie przekazania jej do Radomska miała 18 lat. Dzisiaj liczyłaby 33 lata. Zdaniem ornitologów, krzyżówki mogą dożyć nawet 30 lat... Jednak ustalenie teraz tego, co stało się z kaczką, jest bardzo trudne. Od 1997 roku ptactwa w parku przybyło i dzisiaj można natknąć się tam na całe stado krzyżówek. Niewykluczone, że wnuków i prawnuków łódzkiego ptaka.
- Pracownicy ogrodu zoologicznego przyznają, że zdają sobie sprawę, iż kaczka może już nie żyć. Taką właśnie odpowiedź od nas otrzymali - dodaje Marek Załóg.
Pytanie z ogrodu zoologicznego związane jest z procedurami administracyjnymi. Chodzi po prostu o wykreślenie ptaka z ewidencji ogrodu zoologicznego.
- Wyjaśniamy wszystkie kwestie związane z oddawaniem naszych zwierząt w depozyt. I okazuje się, że te sprawy sięgają nawet lat 90. Jednak wymagają wyjaśnienia, ponieważ umowa depozytowa przewiduje, że należy nas powiadomić w przypadku, gdy coś się ze zwierzęciem stanie - usłyszeliśmy w ogrodzie zoologicznym.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?