Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tir staranował zaporę na przejeździe kolejowym na ul. Piłsudskiego w Radomsku

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
Archiwum NaszeMiasto.pl/zdjęcie ilustracyjne
W czwartkowe popołudnie tir staranował zaporę na przejeździe kolejowym na ul. Piłsudskiego w Radomsku. Kierowca odjechał... po czym sam powiadomił policję o tym, co zrobił.

7 lipca tuż przed godziną 16 na ul. Piłsudskiego w Radomsku kierowca ciężarowego mercedesa z naczepą (chłodnią) przejechał przez przejazd kolejowy pomimo czerwonego światła i opuszczanego szlabanu. Naczepa wyrwała zaporę z zaczepów, a kierowca nie zatrzymując się odjechał z miejsca zdarzenia.

Czujny świadek zadzwonił na policję, a kilkanaście minut później sprawca sam powiadomił dyżurnego radomszczańskiej policji o tym, co zrobił - opowiada asp. Agnieszka Kropisz z KPP w Radomsku. - Usprawiedliwiał się, że bardzo mu się spieszyło i nie mógł się zatrzymać. Gdy dotarł do Łodzi, w jednym z komisariatów mężczyzna poddał się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Był trzeźwy.

Wieczorem kierowca wrócił do Radomska, gdzie został przesłuchany.

Tłumaczył policjantom, że nie zauważył czerwonego światła na sygnalizatorze. Dopiero gdy opuszczał przejazd, usłyszał trzask i uświadomił sobie, że jedna z zapór spadła na jego chłodnię. Kierowcy za popełnione przewinienie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności oraz wysoka grzywna - mówi asp. Agnieszka Kropisz. - Odpowie również za wyrwaną zaporę.

Policjanci przypominają, że pociąg to potężna masa, która nie zatrzyma się natychmiast ani na krótkim odcinku. Przepisy jasno określają sytuacje, w jakich należy zachować szczególną ostrożność. Jedną z nich jest właśnie dojeżdżanie do przejazdu kolejowego. Oznacza to wzmożenie czujności, zmniejszenie prędkości jazdy i ustąpienie pierwszeństwa pociągowi. Wielu kierowców nagminnie łamie prawo ryzykując życiem własnym oraz innych użytkowników dróg.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto