W akcję zaangażowali się nie tylko uczniowie, nauczyciele i pracownicy szkoły. - Pomaga nam też Publiczne Przedszkole nr 10 oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji - mówi Anna Szczepańska, przewodnicząca samorządu uczniowskiego. - Apelujemy też do radomszczan, żeby nam pomagali w zbiórce. Dzięki tym nakrętkom Dominika będzie mogła liczyć na niższe koszty leczenia podczas turnusów rehabilitacyjnych.
W tym roku szkolnym zakrętki już dwukrotnie trafiły do Pławna. Na transport czeka kolejna partia.
- Taka akcja nie wymaga żadnego wkładu finansowego. Trzeba tylko determinacji i zorganizowania działań - podkreśla Renata Koniarska, opiekunka samorządu uczniowskiego w "mechaniku".
- Na razie mamy około jednej tony zakrętek, chcemy uzbierać trzy tony - mówi Katarzyna Dziuba, mama Dominiki. - Pomagają nam w tym szkoły i przedszkola nie tylko w Radomsku, ale i Gidlach, Częstochowie... Wiedzą o tym sąsiedzi. Zawieszają nam torebki z zakrętkami nawet na płocie.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?