Podczas rozmowy z ochroną sklepu mundurowi dowiedzieli się, że mężczyzna długo chodził pomiędzy półkami, tanie produkty kładł do koszyka, a perfumy włożył do kieszeni kurtki. Przy kasie zapłacił za drobiazgi, a kiedy chciał wyjść, zatrzymali go pracownicy sklepu.
Okazało się, że 56-letni radomszczanin kilka dni wcześniej zachował się podobnie, ale wtedy nikt mu nie przeszkodził w kradzieży perfum wartych 330 złotych - informuje mł. asp. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Mężczyzna trafił do aresztu. Nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania, stwierdził jedynie, że to chyba głupota. Jak powiedział, nie potrzebuje pieniędzy, bo ma dość wysoką emeryturę.
Produkty pochodzące z ostatniej kradzieży zostały odzyskane i wróciły na sklepowe półki. Jeszcze 1 grudnia mężczyzna zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?