Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Radomsku nie chcą studniówek w Powiatowej Hali Sportowej

mk
Studniówka 2017 - II LO w Radomsku
Studniówka 2017 - II LO w Radomsku fot. M. Kulka
Dyskusja o wykorzystaniu Powiatowej Hali Sportowej w Radomsku zdominowała piątkową sesję rady powiatu radomszczańskiego...

Dyskusja o wykorzystaniu Powiatowej Hali Sportowej w Radomsku zdominowała piątkową sesję rady powiatu radomszczańskiego. 27 października radni po ekspresowym przegłosowaniu kilkunastu uchwał związanych przekształceniem szkół zawodowych w szkoły branżowe i zatwierdzeniu innych zmian związanych z wdrażaną reformą edukacji, zapytali, dlaczego studniówki w tym roku szkolnym nie będą odbywały się w Hali, tak jak to było w roku ubiegłym. Okazuje się, że większość szkół będzie się bawiła w salach bankietowych.

- Przeznaczaniem hali miało być również organizowane tych imprez, a z tego co wiem, tylko maturzyści z "elektryka" będą tutaj mieli swoją studniówkę - mówił jeden z radnych. - Halę budowaliśmy także z myślą o tym, by maturzyści nie "błąkali się" po różnych lokalach w Radomsku, okolicach, a nawet sąsiednich miastach. Dlaczego więc teraz z tej hali nie korzystają?

Jak tłumaczy Urszula Rorat, członek zarządu powiatu odpowiedzialna za oświatę, nikt nie może narzucić komitetom studniówkowym miejsca imprezy. Studniówki organizują rodzice i to do nich należy wybór sali, a dyrektorzy szkół czy władze powiatu nie mają na tę decyzję żadnego wpływu.
- Daliśmy młodzieży wybór, wynajęcie sali w Hali Sportowej zamykało się w kwocie 1 tys. zł. Jeżeli rodzice wolą droższy i wygodniejszy wariant imprezy w lokalu, gdzie nie muszą się martwić chociażby o dekoracje czy katering, to ich wybór - mówi Krzysztof Zygma. - Budując Halę, nie dedykowaliśmy jej na imprezy taneczne, ale dla sportu i w tym celu obiekt jest wykorzystywany... od rana do wieczora.

- Maturzyści to dorośli ludzie, którzy na takiej imprezie, jak studniówka, chcą się czuć swobodnie i trudno się dziwić temu, że wolą się bawić w lokalach - dodaje radny Arkadiusz Ciach.

Zobacz także: Studniówka Radomsko 2017: Tak bawią się maturzyści [ZDJĘCIA, FILMY]

W nerwowej atmosferze radni od tematu studniówek przeszli do finansowania Hali. - Ile dokładamy do funkcjonowania tego obiektu? - pytał radny Zagórowicz.
- Będziemy dokładać tyle, ile będzie potrzeba - odpowiadał wicestarosta Robert Zakrzewski. - Hala jest placówką publiczną wykorzystywaną do zajęć sportowych organizowanych w ramach lekcji dla uczniów szkół średnich. Obiekt komercyjnie tylko uzupełnia swoją ofertę, a dzięki dobremu kierownikowi wpływy zewnętrzne są i tak większe niż na początku zakładaliśmy.

Dyskusja - choć gorąca - toczyła się tylko między kilkoma radnymi. Duża część obrad odbyła się w niewielkim składzie - 10 radnych i członków zarządu (zob. zdjęcie w galerii). - Kilku radnych usprawiedliwiało się i uprzedzało, że będą musieli opuścić sesję - tłumaczył później przewodniczący Jacek Ciecióra...

Czytaj więcej w kolejnym wydaniu tygodnika "Co Nowego", 3 listopada z "Dziennikiem Łódzkim".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto