W Radomsku prowadził auto pijany i bez uprawnień. Okazało się też, że miał narkotyki

6 listopada funkcjonariusze z KPP w Radomsku ustali, że 44-latek znany radomszczańskim policjantom porusza się po terenie miasta pojazdem, nie mając do tego stosownych uprawnień. Stracił prawo jazdy w 2014 roku. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów w centrum miasta, kiedy wsiadał do swojego samochodu.

Policjanci na podstawie zeznań świadków oraz własnych ustaleń dowiedli, że mężczyzna ten chwilę wcześniej kierował volkswagenem. Dodatkowo okazało się, że jest on nietrzeźwy. Badanie wykazało, że ma on w organizmie ponad 1 promil alkoholu -informuje młodszy aspirant Dariusz Kaczmarek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Mężczyzna został przewieziony do komendy. Podczas wykonywania policyjnych czynności wyszło na jaw, iż może on posiadać substancje odurzające.

Podejrzenia stróżów prawa okazały się słuszne. Mundurowi podczas przeszukania miejsca zamieszkania radomszczanina znaleźli ponad 40 gramów metaafetaminy - dodaje młodszy aspirant Dariusz Kaczmarek.

44-latek trafił do policyjnej celi. 8 listopada sąd, na wniosek prokuratora nadzorującego czynności, zastosował wobec zatrzymanego mężczyzny trzymiesięczny areszt. Radomszczanin za swoje nieodpowiedzialne zachowanie kolejny raz odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.