Więcej wypadków i zabitych. Policjanci z Radomska podsumowali rok 2014 na drogach

Rok 2014 do najbezpieczniejszych nie należał, przynajmniej nie na drogach powiatu radomszczańskiego. Z policyjnych statystyk wynika, że było więcej wypadków niż w roku poprzednim.
- Odnotowaliśmy 241 wypadków, czyli o 7 więcej niż w 2013 roku. Zginęło 18 osób, rok temu o było o 5 ofiar mniej. Więcej było też rannych, 290, rok temu 285 - wylicza podkom. Aneta Komorowska, rzeczniczka KPP w Radomsku. - Wydarzyło się za to mniej kolizji. W tych przypadkach interweniowaliśmy 1.063 razy , czyli o 177 mniej.

Tragiczne liczby dotyczące zabitych wynikają z faktu, że wydarzyło się kilka bardzo poważnych wypadków, m.in. ten w Strzałkowie, w którym na miejscu zginęło dwóch młodych mężczyzn potrąconych przez pijanego kierowcę.
- Głównymi przyczynami wypadków było jak zwykle niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, nieustąpienie pierwszeństwa oraz niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzających pojazdów - mówi Komorowska.

Sprawcy wypadków to głównie osoby w wieku 25-39 lat. 34 wypadki zostały spowodowane przez pijanych kierowców, zginęły w nich 4 osoby, a 49 zostało rannych. Nie bez winy są także piesi. Ci, będąc pod wpływem alkoholu, przyczynili się do 14 wypadków, w których śmierć poniosły 2 osoby, 12 zostało rannych.

W 2014 roku radomszczańscy policjanci wyeliminowali z ruchu 483 pijanych kierowców, czyli o 152 mniej niż w 2013. Wygląda więc na to, że kampanie społeczne i cykliczne akcje powoli przynoszą skutek. - Zatrzymanych nietrzeźwych było mniej, ale dla nas to wciąż o 483 za dużo - podkreśla rzeczniczka. - Ze strony policji nigdy nie będzie akceptacji dla pijanych na drodze, bo to oni przez zaburzenia postrzegania i koordynacji ruchowej są sprawcami wielu wypadków.

Najbardziej niebezpieczne wciąż są drogi krajowe: DK 42 (46 wypadków, 5 zabitych), DK 1 (24 wypadki, 2 osoby zabite) i DK 91 (22 wypadki).