Wyremontowana zabytkowa zagroda tatarska, znajdująca się przy ul. Częstochowskiej w Stobiecku Miejskim została otwarta dla zwiedzających w ubiegłym roku. Niestety szybko okazało się, że nie wszystko zrobiono tak, jak należy. Dyrektor radomszczańskiego muzeum, które zarządza zabytkiem, już wtedy alarmował, że wilgoć niszczy eksponaty. Jednak dopiero teraz urzędnicy magistratu i wykonawca, przyznali, że poprawki są konieczne.
- Największym problemem jest wilgoć i mokre polepy, co stwarza niebezpieczeństwo dla eksponatów, które udało nam się uratować i oddać do renowacji - tłumaczy Krzyszfof Zygma, dyrektor Muzeum Regionalnego. - Poza tym dach, gdzie nie wiadomo dlaczego pod strzechą położona została folia,zaczyna powoli opadać - dodaje.
Przedstawiciele magistratu i wykonawcy remontu dwukrotnie spotykali się w chacie, by ocenić stan budynku. Za pierwszym razem, na początku roku, uznali, że problem z wilgocią może rozwiązać częstsze wietrzenie pomieszczeń. Po wakacjach, które miały być czasem próby, nic się nie zmieniło.
- Zdecydowałem się wstawić eksponaty na dwa miesiące, teraz szybko je wywiozłem. To nie jest kwestia wietrzenia, przecież obiekt i tak nie jest szczelny. Przyczyną wilgoci jest źle położona polepa. Obiekt nie jest odwodniony - wyjaśnia dyrektor.
Podczas drugiego spotkania w zagrodzie uznano, że remont jest jednak konieczny. Prace obejmą dach głównego budynku i zabudowań inwentarskich oraz klepiska.
- Do końca października wykonawca w ramach gwarancji , ma m. in. usunąć folię spod strzech - informuje Ludwik Madej, naczelnik wydziału planowania, realizacji inwestycji i infrastruktury miejskiej Urzędu Miasta w Radomsku.
Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób rozwiązać problem polep, do których przesiąka woda z niżej położonych warstw gruntu.
- Projektant miał przedstawić propozycję rozwiązania i określić koszty do 10 września. Do tej pory tego nie zrobił, więc czekamy i upominamy - zapewnia Ludwik Madej. - Mamy nadzieję, że koszty nie będą wysokie.
Eksponaty z zagrody na razie przechowywane są w muzealnym magazynie.
- Nie mam miejsca na obiekty z zagrody, dlatego zmieniłem plan wystaw. Eksponaty od października do kwietnia będą wystawione w muzeum. Gdy w chacie zostaną wykonane naprawy i jeśli pogoda na to pozwoli, w maju trafią znowu do chaty - zapowiada Krzysztof Zygma.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?