Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiosenne porządki - straż miejska sprawdza czystość na podwórkach

Justyna Drzazga-Nowińska
Nie ma dnia, by strażnicy nie przyłapani kogoś na nielegalnym pozbywaniu się odpadków
Nie ma dnia, by strażnicy nie przyłapani kogoś na nielegalnym pozbywaniu się odpadków Justyna Drzazga-Nowińska
Strażnicy miejscy zaczęli sprawdzać, czy mieszkańcy Radomska utrzymują porządek na podwórkach. Chodzi o to, by ograniczyć powstawanie nielegalnych wysypisk. Kto nie ma podpisanej umowy na odbiór śmieci, zapłaci 500-złotowy mandat.

Kontrolują zarówno czystość wokół posesji, jak i umowy na wywóz nieczystości. Bo jak ktoś umowy nie ma - to znaczy, że śmieci pozbywa się nielegalnie, np. wywożąc do lasu.

- Strażnik sprawdza umowę i rachunki na wywóz nieczystości. Brak właściwej dokumentacji może zakończyć się nałożeniem mandatu do 500 złotych - mówi Jacek Porzeżyński, rzecznik Straży Miejskiej w Radomsku.

Wielu radomszczan próbuje oszukiwać strażników.
- Podpisują umowy z firmą wywożącą śmieci, którą następnie rozwiązują. Tłumaczą, że przechodzą do innej. Ale w trakcie powtórnej kontroli okazuje się, że umów nadal nie mają - mówią strażnicy.

Brak umowy to sygnał dla strażników, że właściciel może nielegalnie wyrzucać odpady, zaśmiecając chociażby miejskie tereny zielone.
- Ostatnio złapaliśmy na gorącym uczynku osobę, która wyrzucała worki ze śmieciami w pobliżu ulicy Wypoczynkowej. Zresztą nawet jak nie złapiemy kogoś za rękę, to w wielu przypadkach i tak docieramy do sprawców. Strażnicy mają obowiązek przejrzeć znalezione worki. A w nich są na przykład stare rachunki z danymi osobowymi, jakiś podpisany zeszyt dziecka... - wylicza Porzeżyński.

Śmieci na obrzeżach miasta to niejedyny problem.
- Nie ma tygodnia, byśmy nie przyłapali właściciela jakiejś nieruchomości znajdującej się przy nieskanalizowanej ulicy, w trakcie wylewania nieczystości do rowu czy na nieużytki - dodaje Porzeżyński. - Dlatego sprawdzamy także, czy mieszkańcy mają ważne umowy na odbiór odpadów płynnych.

W zeszłym roku strażnicy przeprowadzili około 1400 kontroli. Rezultat? Wystawili mandaty na łączną sumę 3,5 tys. złotych. Tegoroczna akcja "Wiosenne porządki" potrwa do 30 kwietnia. Warto jednak przypomnieć, że strażnicy przez cały rok mają prawo skontrolować, gdzie trafiają śmieci.

Radomszczanie, którzy płacą za opróżnianie koszy, uważają, że to dobra akcja.
- Wiadomo, że są osoby, które wieczorami wyrzucają śmieci do ogólnodostępnych pojemników ustawionych przy blokach. Tylko dlaczego ktoś ma za nich płacić? - komentuje pan Marek z osiedla Mickiewicza w Radomsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto