To pierwsza tego typu placówka w Radomsku. Na jej przygotowanie wojewoda przekazał prawie 1,5 mln zł. Ośrodek miał być uruchomiony już w połowie grudnia. Niestety, nie dopisała aura.
Na uruchomienie ośrodka czeka 30 osób . - Jesteśmy na etapie końcowej aranżacji wnętrz, gruntownego sprzątania. I czekamy na decyzję powiatowego inspektora nadzoru budowlanego - wyjaśnia Andrzej Barszcz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Radomsku. - Ma nas jeszcze sprawdzić straż pożarna, sanepid. Mamy obietnice, że wszyscy postarają się maksymalnie skrócić czas wydawania decyzji. Liczę, że jeszcze w tym miesiącu środowiskowy dom zostanie oddany do użytku.
Podopiecznymi ośrodka będą osoby z zaburzeniami psychicznymi i upośledzone umysłowo. Zadaniem wychowawców i terapeutów będzie przygotowanie ich do samodzielnego życia.
- Pomocne mają być pracownie, które będą mieć do dyspozycji - kulinarna, komputerowa, muzyczna, taneczna, gabinet rehabilitacyjny - wylicza Barszcz. - Dom środowiskowy będzie otwarty od godz. 7.30 do 15.30, wszystkie zajęcia będą dostosowane do stanu zdrowotnego i psychicznego podopiecznych.
Ośrodek powstał niemal od zera. Miasto co prawda przekazało na jego potrzeby budynek, ale został on całkowicie przebudowany. Wymieniono m.in. okna, drzwi, centralne ogrzewanie, docieplono i wymieniono poszycie dachowe. Przez trzy lata MOPS otrzymał z urzędu wojewódzkiego niemal 1,5 mln zł. Część pieniędzy wykorzystano również na zakup sprzętu.
W ośrodku zatrudnione zostaną osoby o konkretnych specjalnościach: pielęgniarka, psycholog, pedagog, terapeuci. Ilu będzie pracowników? - Na razie trudno powiedzieć. Wszystko zależy od tego, ile dostaniemy pieniędzy na utrzymanie domu - mówi dyrektor.
Ale to jeszcze nie koniec. Ośrodek ma do swojej dyspozycji jeszcze niezagospodarowane piwnice i pierwsze piętro. Pomieszczenia nie są używane, bo zabrakło pieniędzy na ich wykończenie. MOPS liczy, że otrzyma je w tym roku. W piwnicach znajdzie się m.in. gabinet terapii światłem, a na drugim piętrze pokoje hostelowe. - W razie potrzeby osoba niepełnosprawna będzie w nim mogła zamieszkać nawet na trzy miesiące - zapewnia Andrzej Barszcz.
Na potrzeby pensjonariuszy wybudowana będzie również winda. Po całkowitym ukończeniu prac, w ośrodku będzie mogło przebywać 60 osób. Środowiskowy Dom Samopomocy ma już szefa. W grudniu ogłoszono konkurs na to stanowisko, wygrał go Zbigniew Piechowicz, pracownik DPS w Radziechowicach, miejski radny FSG.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?