Wczoraj w jednym z gospodarstw na terenie gminy Wróblew doszło do tragicznego wypadku. Maszyna wciągnęła rękę ośmioletniej dziewczynki. Policja bada okoliczności zdarzenia.
- Według wstępnych ustaleń rodzice dziecka przy pomocy specjalistycznej maszyny zwijali na polu agrowłókninę – relacjonuje Paweł Chojnowski, rzecznik sieradzkiej policji. - W pewnym momencie z pobliskich zabudowań przyszła ich córka. Prawdopodobnie przez nieuwagę dotknęła maszyny, a ta wciągnęła jej rękę. Jednocześnie jej noga utknęła w podstawie urządzenia. W tym momencie całą sytuację zauważyli rodzice, którzy natychmiast wyłączyli maszynę. Niestety pomimo szybkiej reakcji opiekunów, dziewczynka doznała obrażeń ciała. Pogotowiem lotniczym została przetransportowana do szpitala w Łodzi. Oboje rodzice byli trzeźwi.
Policja apeluje o zachowanie ostrożności podczas prac polowych.
- Na pewno wielu tych nieszczęśliwych wypadków można uniknąć, jeżeli tylko zachowamy podstawowe środki ostrożności. Niestety często gubi nas rutyna i przyzwyczajenie – dodaje rzecznik.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?