Podatki od nieruchomości dla radomszczańskich przedsiębiorców wzrosną o 10 procent? - Nie ma mowy – podkreślają sami zainteresowani i proponują podwyżki, owszem, ale dla wszystkich. I nie o 10 proc., a jedynie o 3 proc. Takim rozwiązaniem nie jest jednak zainteresowany magistrat. Decydujący głos w tej sprawie będą mieć miejscy radni. W poniedziałek w rzędzie miasta prezydent miasta po raz kolejny spotkał się z przedsiębiorcami, by mówić o podwyżkach. Spotkanie było zamknięte dla mediów.
Rozmowy między władzami miasta a przedsiębiorcami o podwyżce podatków od nieruchomości trwają już od jakiegoś czasu. Dla magistratu sprawa jest priorytetowa, bo chodzi o zasypanie dziury w budżecie miejskim. I to dziury niemałej, bo przekraczającej 3 mln zł. Wpływy do kasy będą mniejsze, bo najpierw trzeba będzie oddać zaległy podatek firmie JYSK, a potem liczyć się z tym, że firma będzie do miasta odprowadzać znacznie mniejsze kwoty.
Czytaj także:8,3 mln zł dla Jysk. Radomsko dogadało się z firmą ws. formy spłaty
Prezydent Radomska odpowiada oświadczeniem na oświadczenie Jysk
Do jednego spotkania z przedsiębiorcami już doszło. W tym tygodniu prezydent Jarosław Ferenc spotkał się z nimi po raz kolejny.
- Argumenty, jakie miasto przedstawiło za podwyższeniem podatku są naprawdę mocne. Mamy świadomość, że podwyżki będą, dlatego zaproponowaliśmy je w wysokości 3 proc., ale chcemy, by objęły nie tylko przedsiębiorców, lecz wszystkich – wyjaśnia Witold Świtkowski, prezes Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej w Radomsku. - Proponujemy, żeby wzrost dochodu do miejskiego budżetu był ponoszony równomiernie przez wszystkich. Oczywiście jest możliwość zróżnicowania stawek podatku i mieszkańcy mogą płacić mniej niż firmy. Z naszej propozycji władze miasta nie są zadowolone, ale będziemy dalej rozmawiać.
Czytaj więcej w piątkowym tygodniku "Co Nowego" z "Dziennikiem Łódzkim".
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?