Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z ligą żegna się Mechanik Radomsko

Jacek Drożdż
O piłkę z zawodnikami z Mierzyna walczy Tomasz Walioszczyk (czerwona koszulka) ze Świtu Kamieńsk
O piłkę z zawodnikami z Mierzyna walczy Tomasz Walioszczyk (czerwona koszulka) ze Świtu Kamieńsk fot. Jacek Drożdż
To był czarny weekend dla naszych drużyn. Z Bukowcem 0:1 przegrał lider IV ligi Pilica Przedbórz. W Kamieńsku Świt doznał porażki 1:4 z Mierzynem, a Mechanik Radomsko poległ w Bełchatowie 1:2.

W meczu Pilicy z Bukowcem Opoczyńskim sprawdziło się porzekadło o zmarnowanych sytuacjach, które lubią się mścić.

- W pierwszej połowie mieliśmy kilka sytuacji do strzelenia bramki. Marek Jończyk uderzył jednak nad poprzeczką, Bartek Grala obok słupka, dogodną sytuację miał Robert Pyka - wylicza Andrzej Dec, trener Pilicy. - W drugiej połowie gospodarze strzelili bramkę po rzucie wolnym i dobrze zagrali w środku pola. Grało się nam coraz trudniej. Ale mieliśmy też okazje do strzelenia gola. Jończyk na przykład uderzył głową piłkę, którą z linii bramkowej wybił obrońca...

Na szczęście potknięcia lidera nie wykorzystali rywale. Nad drugim zespołem, Włókniarzem Konstantynów Przedbórz ma trzy punkty przewagi. A do końca rundy pozostały tylko trzy kolejki. - Musimy zdobyć sześć punktów. Jeśli to się uda, awansujemy bez żadnych nerwów - mówi Dec.

W sobotę Pilica podejmuje u siebie Zawiszę Pajęczno (godz. 17). Jeśli wygra, a wcześniej w środę pokona Ceramikę Opoczno, w Przedborzu rozpocznie się świętowanie historycznego dla klubu, awansu do III ligi.

W okręgówce na zakończenie sezonu przegrały oba nasze zespoły. W Kamieńsku jeszcze do przerwy było 1:1, jednak w drugiej części goście z Mierzyna nie dali szans gospodarzom. Artur Lamch trzykrotnie trafił do bramki - z wolnego, po dwójkowej akcji, a później wykorzystał zamieszanie na polu karnym.

Kamieńsk próbował atakować. W najlepszej sytuacji znalazł się Tomasz Walioszczyk, jednak zwlekał ze strzałem i piłkę zdążył wybić mu nadbiegający obrońca.

Kamieńsk kończy sezon na trzecim miejscu. Do 1 lipca piłkarze będą mieć wakacje, potem wznawiają treningi. Tylko do końca czerwca szkoleniowcem zespołu będzie Artur Kowalski.

O ile przegrana Świtu podrażniła jedynie ambicje piłkarzy, to w przypadku Mechanika porażka oznacza spadek do klasy A. Radomszczanie kończą sezon na 13. miejscu (czwartym od końca) z 36 pkt. Do utrzymania zabrakło zaledwie trzech punktów, czyli jednej wygranej...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto