Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaginął Kamil Makać. Czterdziestu funkcjonariuszy przeszukuje Narew i jej brzegi. Brat zaginionego: wierzę, że się odnajdzie!

JBa
Policja, strażacy, płetwonurkowie ze specjalistycznym sprzętem: sonarem oraz dronami stawili się w czwartek 20 lutego, o godz. 9:30, pod most Hubala w Łomży. Ponad czterdzieści osób od rana przeszukuje Narew oraz jej brzegi. To już kolejny dzień poszukiwań zaginionego 37 - letniego Kamila Makacia.

We wtorek, 20 lutego poszukiwania skupiają się na rzece Narew.

- Dwie grupy specjalistyczne będą prowadziły poszukiwania toni wodnej wzdłuż rzeki Narew, zastępy jednostek ochrony przeciwpożarowej będą prowadziły penetrację linii brzegowej po obu stronach rzeki, aż do miejscowości Nowogród - mówi st. kpt. Artur Bernaziuk, koordynator ds. ratownictwa wodnego.

Jest zimno i często mży, ale jak przyznaje strażak, nawet w taką pogodę płetwonurkowie mogą przeszukiwać dno rzeki.
- Zaangażowani są płetwonurkowie z Łomży i Grajewa. Na tyle, na ile pozwoli pogoda i nurt będziemy przeczesywać dokładnie każdy metr po metrze tego cieku wodnego. Do sprawdzenia mamy 21 km biegu rzeki - mówi st. kpt. Bernaziuk.

Dodatkowym wsparciem grup poszukiwawczych jest obecność dwóch dronów Państwowych Straży Pożarnych.
- Przy ich pomocy będziemy z powierza obserwować linię brzegową i powierzchnię rzeki, by odnaleźć zaginioną osobę - mówi st. kpt. Artur Bernaziuk.

Zobacz także:Autobusy hybrydowe i na gaz na Starym Rynku w Łomży. Miasto może je wkrótce kupić (zdjęcia, wideo]

Na miejską plażę przyjechał także brat zaginionego.
- Wierzę, że brat się odnajdzie - mówi Albert Makać. I dodaje, że Kamil miał wielu znajomych w Warszawie, Wrocławiu i liczy, że mężczyzna jest gdzieś u nich.
- Jeśli ktokolwiek ma informacje na temat mojego brata, prosimy o pomoc - apeluje.

Rodzina zgłosiła zaginięcie 37 -latka 18 lutego późnym wieczorem. Służby niezwłocznie rozpoczęły poszukiwania.
- Były to poszukiwania w terenie. Udało się odnaleźć samochód, którym mógł poruszać się zaginiony - mówi st. asp. Ewelina Szelsińska, z Komendy Miejskiej Policji w Łomży. Auto znajdowało się w okolicach plaży miejskiej.
W środę, 19 lutego br został sprawdzony teren od przepompowni do Nowogrodu. Zarówno na rzece, jak i w okolicach. Niestety wciąż nie udało się odnaleźć zaginionego.

Zobacz też:Zambrów. Nieprawidłowości w parafii Trójcy Przenajświętszej? Kuria wydała oświadczenie w sprawie

Policja za zgodą rodziny zdecydowała się opublikować wizerunek mężczyzny oraz rysopis. Zaginiony to:
KAMIL MAKAĆ, lat 37, zamieszkały w Łomży.

Rysopis: 176 cm wzrostu, szczupła budowa ciała, włosy krótko przystrzyżone koloru blond, nos prosty, średni, uzębienie pełne, nosi zarost przycięty w postaci małej bródki.
Ubrany był: w kurtkę koloru ciemnego, niebieski polar, spodnie i buty sportowe typu adidas koloru szarego.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto