18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zarząd województwa łódzkiego w kampanii wyborczej

Marcin Darda
Tylko Marcin Bugajski nie ma planów wyborczych
Tylko Marcin Bugajski nie ma planów wyborczych fot. archiwum
Kto w gorącym czasie kampanii wyborczej będzie zarządzał województwem? Aż trzy z pięciu osób zasiadających w zarządzie woj. Łódzkiego ma plany wyborcze. W kampanię zaangażuje się też marszałek województwa.

Wicemarszałek Artur Bagieński jest kandydatem PSL do Senatu. Do Senatu kandyduje także wicemarszałek Dorota Ryl z PO. Drugi członek zarządu Dariusz Klimczak ma dobre miejsce do Sejmu w okręgu piotrkowskim, a marszałek Witold Stępień jest szefem kampanii PO w woj. łódzkim. Musi doglądać rejestracji list, nadzorować harmonogram imprez i promować kandydatów w terenie.

Formalnie, jeśli prezydent w sierpniu ogłosi wybory na 9 października, kampania rozpocznie się miesiąc przed tym terminem. De facto zaś w sierpniu, zaraz po rejestracji list. Rodzi się pytanie: czy chętni do parlamentu będą się w kampanii promować w ramach służbowych obowiązków, bywając w terenie służbowymi autami, czyli za pieniądze podatników? A jeśli już wezmą urlopy, to kto będzie zarządzał województwem?

- Będziemy uważać, by członkowie zarządu nie łączyli pracy w urzędzie z prowadzeniem kampanii wyborczej. Mogę sugerować kandydatom urlopy - deklaruje marszałek Stępień. On sam, jak mówi, nie spodziewa się, by miał tyle obowiązków przed wyborami, by kolidowały z pracą marszałka. Dodaje, że jeśli jednak tak się stanie, rozważy urlop: - Sprawy urzędowe będą dopilnowane, jak zwykle. Doba ma 24 godziny, a mnie nikt z urzędu nie wygania, bez względu na to czy jest godzina 18, 19 czy 20 - mówi Stępień.

Wicemarszałkowie Ryl i Bagieński na razie problemu nie widzą, bo ich partie jeszcze ostatecznie nie zatwierdziły list wyborczych, z drugiej strony, urlopów nie wykluczają. Z kolei Klimczak mówi, że potrzebny jest plan...

- Musimy usiąść i zastanowić się, jak rozplanować nasze urlopy, by nie kolidowały ze sobą. Nie możemy być nieobecni w tym samym czasie - uznaje Klimczak.

Planów wyborczych nie ma tylko członek zarządu Marcin Bugajski. Ale on należy do zarządu regionu PO w woj. łódzkim i niewykluczone, że dostanie jakieś "kampanijne" obowiązki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto