Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zespół DagaDana wyda płytę w utworami Janusza Różewicza [ROZMOWA]

mk
Daga Gregorowicz z zespołu DagaDana
Daga Gregorowicz z zespołu DagaDana fot. Małgorzata Kulka
Z Dagą Gregorowicz z zespołu DagaDana, który występował na Różewicz Open Festiwal 2013 i przygotowuje płytę z utworami Janusza Różewicza, rozmawia Małgorzata Kulka.

Jak to się stało, że zespół DagaDana zainteresował się tekstami Janusza Różewicza?
Historia rozpoczęła się od Festiwalu Kolory Polski. Teksty trafiły do nas przez Filharmonię Łódzką i Miejski Dom Kultury w Radomsku. Kiedy dostaliśmy te wiersze i zaczęliśmy je czytać, mieliśmy takie dziwne wrażenie, że muzyka już istniała w tych tekstach. My tylko ją , zasiedliśmy przy fortepianie i zaczęliśmy tworzyć.

Jak doszło do tego, że przygotowaliście materiał na całą płytę?
W Radomsku miał być zaprezentowany tylko jeden utwór, ale tak nam się spodobało aranżowanie tekstów Różewicza , że zrobiliśmy ich więcej. Bardzo szybko powstały pierwsze trzy utwory. Potem po koncercie Festiwalu Kolory Polski dorobiliśmy jeszcze dwa i powstała tzw. „EPka”. Nie wydaliśmy jej, bo tak się spodobała naszym znajomym i nam, że zapragnęliśmy nagrać całą płytę.

Czy Różewicz jest pierwszym poetą, którego utwory opracowaliście w ten sposób?

To pierwszy poeta, któremu poświęciliśmy całą płytę.

Dlaczego właśnie Janusz Różewicz?
Ta poezja jest bardzo muzyczna, bardzo dojrzała, zaskakuje swoim geniuszem. Aż ciężko uwierzyć w to, że człowiek w naszym wieku pisał tak dojrzałe teksty 68 lat temu. Jego życiorys spowodował, że bardzo chcieliśmy odnowić pamięć o nim. Tym bardziej, że prawie nikt w Polsce nie wie, kim jest Janusz Różewicz; tylko najwięksi znawcy literatury, rodzina i znajomi Różewiczów. Pojawia się taka złość. Kiedy wiesz że coś jest takiego pięknego , a ktoś inny o tym nie wie. Z czystego serca podzielenia się tym pięknem powstała cała płyta i teraz zbieramy siły żeby wydać ją z wielką pompą.

Kto będzie miał możliwość poznać tę twórczość?
Chcemy dotrzeć do jak największej ilości ludzi i podróżować z płytą. Przetłumaczyliśmy już na kilka języków niektóre z tekstów. Chcemy, żeby chociaż po jednym utworze pojawiło się w jak największej ilości języków świata. Tak Różewicz, którego wielką niespełnioną pasją było podróżowanie, co objawia się w tekście „Konstantynopol” czy „Paryż”, wreszcie zacznie podróżować…

Ile utworów znajdzie się na najnowszej płycie DagaDana? Macie jakieś ulubione?
Na płycie będzie jedenaście utworów. Nie wiem czy jest jakiś ulubiony. Każdy jest bliski naszemu sercu. Mojemu tacie najbardziej podoba się „W kajucie”, a mi … nie umiem tego powiedzieć. Różewicz to jest całość.

Jakie wrażenia po drugim koncercie w Radomsku?
Byliśmy bardzo zestresowani, bo tu w Radomsku była taka prapremiera płyty. Koncert był nagrywany, więc tym bardziej towarzyszył nam stres, ale czuło się ducha Janusza Różewicza. Jak zwykle ciepła publiczność spowodowała, że chce się tu wrócić jeszcze raz i ze zdwojoną siłą opowiedzieć, jak te utwory brzmią na całym świecie.

Zobacz także:
Różewicz Open Festiwal 2013: Koncert DagaDana "List do ciebie" [ZDJĘCIA]
Różewicz Open Festiwal 2013

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto