Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zima znowu zaskoczyła. Narzekają i kierowcy, i piesi

Jacek Drożdż
Do łask wróciły łopaty, radomszczanie usuwali nimi śnieg z chodników
Do łask wróciły łopaty, radomszczanie usuwali nimi śnieg z chodników Małgorzata Kulka
Zima znowu zaskoczyła. Tym jednak razem nie mrozami, ale opadami śniegu. Narzekają i kierowcy, i piesi.

Takiego śniegu jeszcze tej zimy nie było. Na dodatek pojawiły się zawieje. Od środy kierowcy nie żałowali dosadnych słów, czekając na pługi i piaskarki. W ruch poszły też łopaty, bo na chodnikach przez zwały śniegu też trudno było przebrnąć. - Dlaczego nie ma pługów, które zgarnęłyby choć trochę śnieg z ulicy? Czekają aż przestanie sypać? W ten sposób można czekać do wiosny - denerwował się pan Dariusz, który utknął rankiem na jednej z bocznych ulic Radomska.
Magistrat zapewniał, że akcję odśnieżania rozpoczął w środku nocy z wtorku na środę. O godzinie 3. na ulice wyjechały trzy pługopiaskarki. Kilka godzin później dołączyły do nich kolejne auta.

Zobacz zdjęcia: Atak zimy w Radomsku. 6 pługów odśnieża ulice [ZDJĘCIA]

Mimo sporych utrudnień na drogach kierowcy zachowywali zimną krew. W naszym powiecie, w porównaniu do innych rejonów województwa, było niemal nudno, doszło jedynie do kilku kolizji. W jednym przypadku zbyt szybka jazda zakończyła się na znaku drogowym, w Malutkich kierowca zbyt późno rozpoczął hamowanie i na śliskiej drodze wjechał na ulicę główną, ale w zderzeniu ucierpiały tylko auta. Podobnie było w dwóch innych kolizjach, gdy kierowcy w porę nie hamowali i uderzyli w inne pojazdy.

Spokojnie było też na krajówce DK1. Doszło tylko do jednego zdarzenia - samochód ciężarowy przewożący drewno wpadł w poślizg, kierowca stracił nad nim panowanie i cały ładunek wpadł do rowu. Na szczęście akcja ratunkowa odbywała się na pasie awaryjnym, nie drodze nie tworzyły się więc korki. - W trudnych zimowych warunkach kierowcy jeżdżą ostrożniej niż wtedy, gdy aura sprzyja - mówi Aneta Komorowska z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Ciężko chodziło się też po zasypanych śniegiem chodnikach, zwłaszcza poza centrum miasta. Najgorzej było tam, gdzie piesi poruszali się poboczem. Zasypał je bowiem śnieg odgarnięty z ulic przez pługi. Straż miejska przypomina, że obowiązek odśnieżania chodników spoczywa na właścicielach nieruchomości, które są przy nich położone. - Gdy chciałem posypać śliski chodnik piaskiem ze skrzyń stojących przy przystanku, okazało się, że jest tam więcej śmieci niż piachu - skarżył się radomszczanin, pan Krzysztof.

Warto wiedzieć również, że nie wszystkie drogi w Radomsku musi odśnieżać magistrat. Sporo ulic w mieście ma też powiat. Są to: ul. Krasickiego (od Sadowej do granic miasta), Sucharskiego, Wyszyńskiego, Sanicka, Piłsudskiego (od Targowej do granic miasta), Jagiellońska, Kościuszki, Kościowa, Piastowska, Sierakowskiego, Targowa (od Krakowskiej do Piłsudskiego). Tej zimy ich utrzymaniem zajmuje się PRDM w Radomsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto