Kilka dni temu w ręce policji wpadli czterej złodzieje kabli telekomunikacyjnych (40 - 49 lat). Trzej z nich to pracownicy firmy, która miała usunąć awarię sieci, do której doszło na terenie gm. Żytno. Czwarty zatrzymany pomagał zaś swoim kolegom ukrywać łupy.
- Policjanci dostali sygnał, że we wsiach Borzykowa i Pągów widziano auto z logo firmy, a ekipa remontowa dziwnie się zachowuje - mówi st. sierż. Aneta Komorowska, rzecznik policji w Radomsku.
Funkcjonariusze z ukrycia obserwowali podejrzanych mężczyzn. Ich przełożeni twierdzili, że pracownicy już dawno powinni usuwać awarie w innym miejscu... Po przeszukaniu ich domów policjanci znaleźli w sumie 450 metrów przewodów a w kilku workach... otulinę zdartą z kabli. Większość łupów ukryta była w jednym z mieszkań w Radomsku. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu radomszczańskiego i piotrkowskiego. Wszyscy przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się karze 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Będą też musieli naprawić szkodę.
- Przyznali się, że chcieli sobie dorobić, sprzedając przewody w punkcie skupu metali kolorowych - kontynuuje rzeczniczka.
Firma oszacowała straty na 12 tys. złotych. Policjanci sprawdzają teraz, czy zatrzymani nie mieli związku z innymi kradzieżami przewodów, które zdarzają się średnio raz na miesiąc. Do innych tego typu kradzieży doszło ostatnio też na terenie gm. Kamieńsk.
- Przy czwórce innych mężczyzn, którzy przyjechali na "gościnne występy" z powiatu piotrkowskiego, znaleźliśmy tysiąc metrów przewodów. Okazało się, że "działali" w ten sposób już od czterech miesięcy - dodaje Komorowska.
Elementy miedziane z transformatorów zlokalizowanych w gm. Ładzice spodobały się zaś dwóm innym złodziejom.Ci też wpadli na gorącym uczynku.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?