Złodzieje zatrzymani. Od miesięcy kradli europalety

29 maja mężczyźni, 33-letni radomszczanin i 32-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty przywłaszczenia mienia powierzonego, za co grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. Obaj przyznali się do winy.

- Jeden ze sprawców pracował na terenie firmy. Jego zadaniem było przygotowanie europalet do transportu. Następnie europalety trafiały do ciężarówki, którą drugi wywoził je na zewnątrz zakładu. Łupy sprzedawane były w punkcie skupu - tłumaczy mł. asp. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Z ustaleń policjantów wynika, że do kradzieży dochodziło prawdopodobnie od końca ubiegłego roku. Zamieszani w proceder mężczyźni zyskiem dzielili się po połowie. Za jednorazowy transport zarabiali około 5 tysięcy złotych.

Śledczy zapowiadają, że to nie koniec sprawy, bo oprócz zatrzymanego duetu w kradzieże zamieszane były także inne osoby.
- Sprawa jest rozwojowa. To, ile osób i w jakim charakterze, brało udział w kradzieży, a także jakie straty w sumie poniosła firma wykaże dalsze postępowanie - dodaje mł. asp. Aneta Komorowska.