Działacze SLD z Radomska domagają się znalezienia i ukarania winnych uszkodzenia pomnika, upamiętniającego bitwę pod Ewiną, postawionego partyzantom AL. Sprawą zajął się poseł SLD Artur Ostrowski, który o zdarzeniu powiadomił Prokuraturę Okręgową oraz poinformował o nim prokuratora generalnego i komendanta głównego policji.
Poseł złożył również interpelację na ręce marszałek Sejmu Ewy Kopacz, skierowaną do ministra spraw wewnętrznych, by ten zadbał o wyjaśnienie sprawy.
- Zhańbiono pomnik i uwłaczono godności tych, którzy oddali życie, walcząc z oddziałami Wehrmachtu i SS. To zajście nie może zostać bez kary - mówi Artur Ostrowski. - Do Prokuratury Okręgowej złożyłem zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i czekamy na wyniki.
Poseł wiąże zniszczenie pomnika z niedawną rocznicą bitwy pod Ewiną i pojawieniem się na uroczystości grupy młodych ludzi, która chciała zakłócić obchody. Ich fotografie również trafiły do prokuratury. Podobnie jak wypowiedzi lokalnych prawicowych polityków, znalezione na forach internetowych.
- Pewne osoby wypowiadają się na temat bitwy, uroczystości. Jest też wiele innych dowodów. Wszystko będzie skrupulatnie sprawdzane - dodaje poseł.
Pomnik został prawdopodobnie zniszczony, jak poinformowała policja, w nocy z 29 na 30 września. Sprawę zgłosiły władze gminy Gidle. Wandale wymalowali na pomniku czerwoną farbą hasła "Norymberga dla komuny" oraz "Za Katyń, Grodno, Wilno, Lwów zapłaci czerwona hołota".
Czytaj więcej: Pomnik upamiętniający bitwę pod Ewiną zniszczony
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?