18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

45 lat MDK w Radomsku. Jak dawne czasy wspominają pracownicy MDK ? [STARE ZDJĘCIA]

mk
45 lat MDK w Radomsku - Wybrane zdjęcia z kronik Miejskiego Domu Kultury w Radomsku
45 lat MDK w Radomsku - Wybrane zdjęcia z kronik Miejskiego Domu Kultury w Radomsku fot. Archiwum MDK
Miejski Dom Kultury w Radomsku obchodzi 45. urodziny. Z tej okazji odbyła się uroczysta jubileuszowa gala. A jak dawne czasy wspominają pracownicy MDK?

Błękitną strzałą w teren

Błękitną strzałą w teren - z tym hasłem długoletnim pracownikom Miejskiego Domu Kultury w Radomsku kojarzą się pierwsze lata działalności placówki. Tydzień temu uroczyście świętowano 45-lecie MDK.

Zaczęło się w 1968 roku, gdy w nowym budynku zaczął działać Powiatowy Dom Kultury.
- Jako placówka powiatowa obejmowaliśmy swoim zasięgiem cały tzw. "teren", aż po tak odległe miejscowości jak Przedbórz, czy Kluczewsko. Opiekowaliśmy się ponad siedemdziesięcioma placówkami, klubami rolnika, wiejskimi świetlicami... Życie kulturalne we wsiach organizował dział poradnictwa i instruktażu. Pracownicy tworzyli scenariusze, organizowali wykłady, warsztaty, imprezy - wspomina Krystyna Michalska, która w MDK pracuje już ponad 40 lat.

W 1974 roku PDK stał się filią Woj. Domu Kultury w Piotrkowie, a w 1978 - Miejskim Domem Kultury.
- Przez wiele lat organizowaliśmy całe życie kulturalne w podległych placówkach. To był piękny okres, kiedy widzieliśmy zmiany, jakie dokonywały się we wsiach. Jeździłyśmy w teren niebieską nysą, pieszczotliwie nazywaną "błękitną strzałą". Woziliśmy tancerzy, grupy teatralne, organizowaliśmy spektakle - opowiada Anna Kulikiewicz, w MDK od 28 lat.

Jak wspominają instruktorki, scenariusze drukowały na powielaczu, aby każda placówka dostała kopię. Z sentymentem patrzą na te czasy i ubolewają, że większość wiejskich placówek zniknęła właściwie bezpowrotnie. W powiecie jest bardzo niewiele małych prężnie działających ośrodków kulturalnych.

- Znaliśmy wielu twórców ludowych, robiliśmy dla nich wystawy, np. szopek. To było wspaniałe rękodzieło. Było pięknie, kolorowo, szczególnie na przeglądach zespołów ludowych, dziś są chyba trochę smutniejsze czasy - mówi Anna Kulikiewicz.

Taniec i kabaret...

Dawne dzieje MDK to nie tylko wyjazdy "w teren", ale i miejscowa działalność pasjonatów. I wielkie jak na tamte czasy wydarzenia artystyczne. W domu kultury działał prowadzący Orkiestrę Symfoniczną kompozytor Henryk Fajt, tu zadomowił się kabaret Nietoperz. Z inicjatywy Jana Niezabitowskiego po-wstała scena kameralna. Prężnie działał Klub Plastyka, prowadzony przez Piotra Pawłowskie-go oraz Teatr Poezji Zbigniewa Spólnickiego (potem Barbary Wajnert i Anny Milczanowskiej).

Całe pokolenia uczyły się w MDK tańca. Pierwsze kółko prowadził Marian Mach, potem Henryka Siemińska.
- Pewne mody wracają. Jak zaczynałam pracę, oprócz aktywnie działającego środowiska plastycznego była sekcja tańca. Dzisiaj znowu w MDK rozwija się grupa tańca towarzyskiego. Pamiętam Ogólnopolski Turniej Tańca Towarzyskiego o wielki Fotel Famegu... To była jedna z najważniejszych imprez w Radomsku - wspomina Krystyna Michalska.

MDK politycznie...

Zobacz zdjęcia z jubileuszu: Jubileusz 45-lecia MDK w Radomsku: Uroczysta gala w MDK [ZDJĘCIA]

Czytaj dalej na następnej stronie...
MDK politycznie

Przez wiele lat pracownicy MDK musieli zmagać się z cenzurą. - Jeździliśmy konsultować teksty do Piotrkowa. Cenzura obejmowała nawet repertuar przeglądu zespołów ludowych i teksty pieśni ludowych, które miały być wykonane np. 22 lipca - mówi pani Anna.

Osoby związane z MDK często angażowały się w zachodzące w Polsce przemiany społeczne. Przed stanem wojennym dom kultury przeżywał bardzo aktywne miesiące. - Nagle pojawiły się maratony kabaretowe, zapraszaliśmy wiele kabaretów, a te po raz pierwszy mogły otwarcie mówić o pewnych sprawach -wspomina Krystyna Michalska.

W MDK powstała druga (po Metalurgii) komisja ZZ Solidarność. - Prowadziliśmy działalność konspiracyjną, a posługiwaliśmy się... powielaczem białkowym. W chwili ogłoszenia stanu wojennego pochowaliśmy wszy-stko i dotąd nie możemy znaleźć - śmieje się pani Krystyna.

Teatr XXI wieku

Przełomowym wydarzeniem było powstanie w MDK Regionalnej Sceny Teatru Jaracza. Unijna dotacja pozwoliła na modernizację sceny i zakup nowoczesnego wyposażenia. Scena Jaracza działa już 5 lat, tysiące widzów obejrzało dziesiątki spektakli nie tylko łódzkiego zespołu aktorskiego, ale i wielu innych znakomitych teatrów.

Budynek MDK przeszedł też termomodernizację i generalny remont, na który czekał wiele lat.
- Przeraziłam się, gdy zobaczyłam, że nie ma sceny... Potem zniknęły fotele, a na sali widowiskowej powstała wyrwa jak po bombie... Trudno było uwierzyć, że po kilku miesiącach, będzie tu nowoczesna sala - przypomina Jolanta Ciupińska, pracująca w administracji.

Od ubiegłego roku widzowie mogą korzystać z nowoczesne-go kina. MDK na cyfryzację kina dostał dofinansowanie m. in. zInstytutu Sztuki Filmowej. Dzięki temu jakość filmów jest taka jak w dużych kinach sąsiednich miast, można na bieżąco śledzić światowe premiery.

Walka o widza

Z biegiem czasu formy kultury dostosowują się do potrzeb widza. 20 lat temu bardzo popular-ny był kabaret, dziś w MDK królują amatorskie zespoły.
- Kiedyś w dużym stopniu prowadziliśmy działalność impresaryjną, zakłady pracy kupowały bilety i sala była pełna. Nie było tak dużej "walki o widza" - wspomina Krystyna Michalska

- Teraz oferta jest bogatsza, i to widz decyduje, co chce oglądać. Kupuje, albo nie - tłumaczy dyrektor MDK Elżbieta Kwiatkowska. Jak zapewnia, MDK wciąż się rozwija, tworzy go bardzo dobry "pozytywnie zakręcony" kreatywny zespół. - Chcemy być bardziej potrzebni i dać widzom możliwość współtworzenia wydarzeń kulturalnych- dodaje.

Przyjeżdżający do Radomska artyści chwalą publiczność jako wrażliwą i "obytą". - To dla nas dodatkowa gratyfikacja. Spotykamy bardzo wrażliwych, ciepłych, dobrych ludzi. Młodzież, która do nas przychodzi, chce coś zrobić - mówi pani Krystyna.

Pokolenia artystów
W zajęciach MDK co rok uczestniczą setki dzieci i młodzieży. Bywa, że nie rozstają się z domem kultury przez kilkanaście lat. Wiele sławnych dziś osób stawiało tu pierwsze kroki, np. Przemysław Bluszcz, Paweł Woldan, Paweł Binkowski. Młodzież ma też dużo większy zakres zainteresowań.- Rodzice bardziej dbają o ich rozwój. Mają do nas zaufanie. Wiedzą, że w MDK działają dobrzy instruktorzy, że ich dzieci trafiają w dobre ręce - tłumaczy Anna Kulikiewicz.

- Często zdarza się, że dawni uczestnicy zajęć przyprowadza-ją tu swoje pociechy. Wspominają swoje występy... Dom kultury wychowywał pokolenia - mówi Krystyna Michalska.

Sławy w MDK
Pracownicy MDK przyznają, że mają bardzo ciekawą pracę, nie tylko dlatego, że wokół nich wiele się dzieje. Na przestrzeni lat Radomsko odwiedziło wielu znakomitych artystów, m. in. J. Gajos, D. Olbrychski, J. J. Kolski, W. Siemion, a podczas Różewicz Open Festiwal Wojciech Malajkat, Adam Ferency, Jerzy Trela, Wojciech Pszoniak.

- Z wielkim sentymentem wspominam Ada-ma Hanuszkiewicza, którego wiozłam swoim autem do hotelu. Był taki... "normalny", miło się z nim rozmawiało. Bardzo cenne jest to, że możemy spotykać tak wielkich ludzi i możemy ich zapraszać dla radomszczan - mówi Anna Kulikiewicz.

Zobacz zdjęcia z jubileuszu: Jubileusz 45-lecia MDK w Radomsku: Uroczysta gala w MDK [ZDJĘCIA]

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto