W sobotę, 15 sierpnia, na DK 1 pod Radomskiem doszło do awantury miedzy kibicami a policjantami. Policjanci zabezpieczali przejazd kilkuset kibiców Legii Warszawa, którzy swoimi prywatnymi samochodami jechali na mecz z Piastem Gliwice. W pewnym momencie w Stobiecku Szlacheckim w odległości 300-800 m od skrzyżowania 30 aut zatrzymało się na trasie, blokując oba pasy w kierunku Katowic.
Jak się dowiedzieliśmy, część samochodów przejechała na zielonym świetle i, nie zważając na przepisy ruchu drogowego, zatrzymała się za skrzyżowaniem. Pozostali kierowcy czekali na skrzyżowaniu.
Jak opowiada oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Radomsku, policjanci zaczęli wzywać kibiców do opuszczenia drogi, wtedy zaczęły się krzyki i przepychanki. W trwającej kilkanaście minut akcji wzięło udział około 60 policjantów (z Łodzi oraz Radomska), kibice zostali szybko zmuszeni do zajęcia miejsc w samochodach i odblokowania drogi.
W czasie przepychanek ranny został jeden z policjantów. Za znieważenie policjanta i naruszenie jego nietykalności osobistej odpowie 40 letni Piotr S. Kibic w chwili zatrzymania miało około 1 promila alkoholu w organizmie. Obecnie mężczyzna trzeźwieje w areszcie.
Kilkunastominutowa akcja spowodowała ogromne korki na DK 1.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?