Chciał okraść dom na obrzeżach Radomska. Złodziej zatrzymany na gorącym uczynku

Policjanci zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który usiłował okraść dom jednorodzinny na obrzeżach Radomska. Dzięki czujności sąsiadki oraz natychmiastowej interwencji funkcjonariuszy złodziej został zatrzymany na gorącym uczynku. Nie zdążył wynieść z domu żadnych przedmiotów. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w środę, 5 stycznia, około godziny 22.30. Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że ktoś wchodzi przez okno do sąsiedniego domu jednorodzinnego.

Zgłaszająca doskonale wiedziała, że sąsiadów nie ma w budynku. Dlatego zaniepokojona sytuacją zaalarmowała policjantów - opowiada nadkomisarz Aneta Wazłowska z KPP w Radomsku. - Szybkie działania mundurowych doprowadziły do zatrzymania 26-letniego mieszkańca powiatu radomszczańskiego. Mężczyzna był pijany.

Zupełnie zaskoczony złodziej stwierdził, że nie zdążył jeszcze nic wynieść z domu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.