Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co pomoże Radomce? - dyskusja w urzędzie miasta w Radomsku

mk
Co pomoże Radomce? - dyskusja w urzędzie miasta w Radomsku
Co pomoże Radomce? - dyskusja w urzędzie miasta w Radomsku fot. Małgorzata Kulka
Zgodnie z zapowiedzią w urzędzie miasta w Radomsku w sprawie złego stanu przepływającej przez miasto rzeki spotkali się przedstawiciele władz, policji, WIOŚ...

Zgodnie z zapowiedzią w urzędzie miasta w Radomsku w sprawie złego stanu przepływającej przez miasto rzeki spotkali się przedstawiciele władz, policji, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, PGK i Wojewódzkiego Zarządu Melioracji. Wspólnie próbowali się odnieść do zaleceń po ostatnich kontrolach i ustalić plan działań, które pomogą oczyścić rzekę.

- Uciążliwe zanieczyszczenia to efekt zjawisk, które występują od dłuższego czasu i żeby doprowadzić Radomkę do lepszego stanu należy wypracować zadania dla poszczególnych służb - mówi Piotr Nowakowski z piotrkowskiej delegatury WIOŚ.

- Radomka podzielona jest na pewne odcinki i ważne jest, by między ich zarządcami doszło do dialogu, by można było skutecznie oczyścić całą rzekę - dodaje mł. asp. Aneta Komorowska z Komendy Powiatowej Policji.

WIOŚ zapowiada stały monitoring ścieków odprowadzanych przez Eko-Radomsko. Sprawę bada też policja. Policjanci sprawdzają, czy do rzeki nie dostają się ścieki z nielegalnych źródeł. - Opinia, którą dostaliśmy z inspektoratu ochrony środowiska, wysłana będzie do prokuratury celem podjęcia dalszych czynności - dodaje mł. asp. Komorowska.

Uczestnicy spotkania zgodzili się co to tego, że konieczne jest oczyszczenie tego, co nagromadziło się w zbiorniku (na wysokości Metalurgii) oraz w dalszym biegu rzeki. - W al. Jana Pawła II jest zalega gruba warstwa śmierdzącego, gnijącego mułu. Można go wybrać, ale wymaga to wielu uzgodnień, pozwoleń - tłumaczy przedstawiciel WIOŚ.

Problem może się też pojawić w przypadku zalecanej likwidacji zbiornika poprzez rozebranie jazu spiętrzającego.
- Przedstawiciel zarządu melioracji twierdzi, że w tym przypadku trzeba się zwrócić do właściciela. Ale teraz właściwie nie wiadomo, kto nim jest. Chcemy to ustalić i wymusić rozebranie jazu - mówi wiceprezydent Marek Błasiak.

Czytaj także: Radomka śmierdzi... A winnego nie ma. Są wyniki kontroli prowadzonej przez WIOŚ

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto