Jeden z niecodziennych „fantów” licytowanych podczas festynu w ZSG 7 stał się powodem anonimowych wpisów na forum internetowym oraz pisma skierowanego do Łódzkiego Kuratora Oświaty. Anonimowy informator twierdził, że na festynie można było wylicytować skreślenie złej oceny z dziennika, a jeden taki „fant” został kupiony za ponad 200 zł. O sprawie poinformował też telewizję.
W materiale TVN dyrektor szkoły Aleksandra Gniłka tłumaczy, że gdy dowiedziała się o pomyśle uczniów, anulowała bony na "skreślenie oceny”, a nauczycielom nakazała ich nie respektować. Rodzicom zapowiedziała, by nie wpłacali pieniędzy. Jednak jedna z nauczycielek zdążyła już ocenę uczniowi skreślić, a dodatkowo dopytując go podczas lekcji, postawiła mu dobrą ocenę. Jak w nagraniu TVN zdradzają rodzice, nauczycielka ta od jakiegoś czasu jest w konflikcie z dyrekcją.
Szczegółów szkoła jednak nie chce ujawniać.
- Do czasu wyjaśnienia sprawy przez kuratora szkoła nie będzie zabierać głosu w tej sprawie - powiedział nam Radosław Bartnik, wicedyrektor placówki.
Podobne stanowisko zajął radomszczański magistrat. Łódzki kurator poinformował nas, że zajmuje się sprawą, a w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości zostaną podjęte odpowiednie działania.
Oto treść oświadczenia:
Kuratorium Oświaty w Łodzi pozyskało anonimową informację dotyczącą festynu rodzinnego w Zespole Szkolno- Gimnazjalnym nr 7 w Radomsku, podczas którego licytowano talony na usunięcie jednej, niekorzystnej dla ucznia, oceny. W licytacji brali udział niepełnoletni uczniowie.
W związku z przekazaną informacją, Kuratorium Oświaty podjęło czynności mające na celu wyjaśnienie opisanego zdarzenia w tym sprawdzenie aspektów prawnych organizacji licytacji. W chwili obecnej prowadzona jest kontrola w szkole. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości zostaną podjęte odpowiednie działania.
Grzegorz Wierzchowski
Łódzki Kurator Oświaty
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?