Nietypową interwencję odnotowali wczoraj (5 października) policjanci z KPP w Radomsku. Około godz. 22 na dyżurkę zadzwonił młody mężczyzna, mieszkaniec gminy Kobiele Wielkie, który wyznał że bardzo się boi, ponieważ słyszy w domu dziwne odgłosy wskazujące na czyjąś obecność. Mężczyzna, któremu wydawało się, że ktoś chodzi po domu, ukrył się w jednym z pomieszczeń i czekał na przyjazd policji. Gdy pod jego dom na sygnale zajechał radiowóz, mężczyzna musiał wyjść z ukrycia, by otworzyć policjantom drzwi.
Funkcjonariusze razem z nim sprawdzili, czy w domu rzeczywiście ktoś jest. Nikogo nie znaleźli. - Okazało się, że mężczyzna najprawdopodobniej przestraszył się odgłosów oglądanego wcześniej filmu. Wieczorem postanowił obejrzeć horror, a przerwie filmu poszedł nakarmić domowe zwierzęta i wtedy usłyszał głosy - opowiada podkom. Aneta Wlazłowska z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Policjanci uspokoili przerażonego mężczyznę i poradzili, by następnym razem nie oglądał horrorów, gdy będzie sam w domu...
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?