Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorąco (i nie merytorycznie?) na sesji w powiecie

mk
fot. Małgorzata Kulka
Padło wiele ostrych słów... Gorącą dyskusję podczas ostatniej sesji rady powiatu wywołała rozmowa z Mieczysławem Zyskowskim wyemitowana w TV NTL.

Gorącą dyskusję podczas ostatniej sesji rady powiatu wywołała rozmowa z Mieczysławem Zyskowskim wyemitowana w lokalnej telewizji NTL.

Rozmowa:Z Mieczysławem Zyskowskim o koalicji, PiS i umorzeniu podatku

Wicestarosta Andrzej Plutecki w długim wystąpieniu odpowiadał na zarzuty radnego i komentował zaprezentowane w rozmowie z Irkiem Staszczykiem stanowisko, m. in. to dotyczące sytuacji w radomszczańskim PiS.
- Pozwolił Pan sobie komentować wydarzenia w PiS. Wręcz poucza Pan, w jaki sposób organizowane są wybory, (...) a szczytem wszystkiego jest to, że Pan się martwi o "bałagan" w PiS. Przecież to PJN-owi jest na rękę... Mówił Pan, że moja wypowiedź podważyła autorytet Jarosława Kaczyńskiego i partii, przecież Panu na tym autorytecie tak naprawdę nie zależy. Czym gorzej w PiS, bym bardziej jego wrogowie będą się cieszyli, a do takich należy PJN i Pan - mówi wzburzony wicestarosta.

Andrzej Plutecki uznał, że radny Zyskowski nie ma prawa recenzować wydarzeń w PiS, a pouczając, kto organizuje się tam wybory, wprowadził w błąd opinię publiczną. Zaznaczył również, że skoro w "Rozmowie Dnia" nie miał adwersarza, więc mógł mówić "co mu ślina na język przyniosła".

Wicestarosta zaprzeczył, aby jeździł do Warszawy służbowym autem, jak miał powiedzieć Zyskowski, zażądał przedstawienia dowodów. Odniósł się także do kwestii umorzenia szpitalowi podatku.
- Pan jest radnym powiatowym, czy przedstawicielem miasta? Zależy Panu na dobru miasta czy powiatu? Szpital nie jest normalnym przedsiębiorstwem, które zarabia. Został wyposażony w oparciu o środki zewnętrzne, jest ciągłość projektu i nie może zarabiać - mówił ostro.

Andrzej Plutecki krytykował także stwierdzenie Zyskowskiego, że gdy ten był starostą, szpital nie posiadał praktycznie żadnej dokumentacji...
- To szpital został wcześniej wybudowany jako samowola budowlana? ... To się nadaje do kabaretu, a nie na posiedzenie rady - mówił....

Czytaj dalej na następnej stronie...
Wicestarosta tłumaczył też radnemu, że możliwe jest wykonanie budżetu powiatu. - Niech pan nie wprowadza mieszkańców powiatu w błąd, mówiąc, że jak nie sprzedamy mienia, które jest zaplanowane w budżecie, to inwestycje nie zostaną zrobione, bo to jest kłamstwo.
Jak wyjaśniał, jeżeli w budżecie zawarte są przychody ze sprzedaży mienia, to niekoniecznie mienie musi być sprzedane, żeby wykonać planowane inwestycje. Pozwolą na to wolne środki zgromadzone na rachunkach bankowych.

Wypowiedź wicestarosty ostro skrytykował radny Wojciech Ślusarczyk, który zauważył, że duża jej część miała charakter politycznych rozrachunków i w żadnym stopniu nie dotyczyła spraw powiatu, nie powinna więc mieć miejsca podczas sesji. - Przychodzę na radę, żeby rozmawiać o rzeczach merytorycznych - podkreślił.

Radny Mieczysław Zyskowski, zdecydował, że w związku z tym, że został przez wicestarostę obrażony, nie wypowie się podczas sesji. Rozmawiał natomiast z dziennikarzami.
- Nie jestem człowiekiem mściwym, nie będę latał po sądach, bo mi na tym nie zależy. Jeżeli się słucha informacji medialnych należy słuchać tego ze zrozumieniem. Istotnie wypowiedziałem się, że "praktycznie" nie było dokumentacji, natomiast ona była, ale to była dokumentacja zdezaktualizowana i nie pozwoliła na kontynuowanie budowy szpitala... taki był sens mojej wypowiedzi - wyjaśniał Mieczysław Zyskowski.

Zyskowski tłumaczył też swoje sympatie do do Prawa i Sprawiedliwości.
- Pan starosta powiedział, że PJN jest wrogiem PiS. Być może PJN tak , ale ja nie. Zawsze mówiłem, że jestem sympatykiem PiS, dobro PiS w powiecie radomszczańskim leży mi na sercu i chciałbym, że by ten PiS funkcjonował w jak najlepszym stylu i był wiodącą prawicową partią, ponieważ na to zasługuje - mówił. - Atakowanie mnie, że nie mam prawa dyskutować na temat PiS jest nie na miejscu. Wyraziłem swoje opinie na ten temat. To nie ja a pan Plutecki upubliczniał wszystkie informacje i ponosi pełną odpowiedzialność za tzw. "bałagan" w PiS.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto