Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłopoty Szpitala Powiatowego w Radomsku. Nie będzie komu pracować?

mk
Kłopoty Szpitala Powiatowego w Radomsku. Nie będzie komu pracować?
Kłopoty Szpitala Powiatowego w Radomsku. Nie będzie komu pracować? fot. M. Kulka
Coraz większe kłopoty Szpitala Powiatowego w Radomsku. Nie będzie komu pracować? Władze apelują do lekarzy...

Umowy z lekarzami zatrudnionymi na kontraktach były głównym tematem dyskusji, jaka toczyła się we wtorek (14 czerwca) w starostwie powiatowym w Radomsku podczas posiedzenia komisji zdrowia. Radni już na początku zostali zapoznani z informacją na temat kontraktowania świadczeń na II półrocze 2016 roku.

- Rozstrzygnięte zostały konkursy i podpisane umowy na konsultacje neurochirurgiczne, chirurgii naczyniowej, na oddział neurologiczny i poradnie specjalistyczne, z wyjątkiem pulmonologii i neurologii. Umowy te nie zostały podpisane, ponieważ oferty zostały złożone z wyższą ceną. Rozstrzygnięte są postępowania na POZ, poradnię onkologiczną i oddział dzienny chemioterapii. Zostały przejrzane oferty na oddziały szpitalne. Niestety tutaj też ceny są wyższe i pewnie część ofert zostanie odrzucona. Ale to pozostaje do decyzji dyrektora – mówi Iwona Skalik, dyrektor finansowy szpitala.

Jak tłumaczy, jeżeli kontrakty zostałyby podpisane na tym poziomie - tzn. lekarzom trzeba by było zapłacić 16-17 procent więcej niż dotychczas - szpital kosztowałoby to dodatkowo ok. 110 tys. złotych miesięcznie.
- Rada społeczna szpitala negatywnie zaopiniowała korektę planu finansowego, więc nie wiem, czy pani dyrektor zdecyduje się podpisać te kontrakty. W obecnej sytuacji nie powinniśmy zaciągać nowych zobowiązań, większych niż są dotychczas - dodaje Iwona Skalik.

Część radnych ostrzega jednak, że jeśli szpital nie podpisze umów z lekarzami, od lipca na niektórych oddziałach może nie być komu pracować. Jak podkreśla radny Włodzimierz Leszczyński, ordynator jednego ze szpitalnych oddziałów, rozpatrując kwestie podwyżek, należałoby podchodzić indywidualnie do każdego oddziału.

Przewodniczący komisji zdrowia Włodzimierz Nicpan, również lekarz, zaapelował do swoich kolegów, by odstąpili od żądań tak znacznego (17 proc.) wzrostu wynagrodzeń.
- Sytuacja szpitala nie jest najlepsza, a wiadomo, że podwyżki będą skutkowały stratą szpitala na koniec roku minimum 1,3 mln zł. Szpital nie może sobie na to pozwolić. Do spłaty długów będzie zobowiązane starostwo, a i ono nie może sobie na to pozwolić. Stąd mój apel – mówi radny Nicpan. - Jesteśmy w trakcie podpisywania kontraktów. Myślę, że jest tu duża rola dyrekcji, by rozmawiać z lekarzami, którzy składają swoje oferty kontraktowe. Myślę, że dojdziemy do porozumienia i nie będziemy generowali jeszcze większej straty szpitala...

Również wicestarosta prosi, by przeczekać trudny okres.
- Sytuacja szpitala nie przedstawia się w różowych kolorach, ale zależy ona nie tylko od zarządu powiatu, ale i od osób pracujących w szpitalu. Razem z przewodniczącym Nicpanem, nie tylko dziś, ale i wcześniej, apelowaliśmy by poczekać na rozstrzygnięcie konkursów. Poczekajmy na nowego dyrektora, który będzie chciał jakoś gospodarkę finansową szpitala prowadzić - mówi wicestarosta Robert Zakrzewski. - Zdaję sobie sprawę z tego, że lekarze mają ciężką i odpowiedzialną pracę, a stawki nie są zbyt wysokie. Ale biorąc pod uwagę, że szpital jest jednym z największych zakładów pracy w powiecie, powinniśmy wspólnie o niego zadbać i być może decyzje o zwiększeniu kosztów odłożyć na później...

Jak dodaje, podczas pierwszych rozmów zarządu z ordynatorami oddziałów mówiono o podwyżkach na poziomie 5-7 procent. Teraz nagle okazało się, że lekarze żądają nawet 20-procentowego wzrostu wynagrodzeń. - Warto to jeszcze raz przeanalizować - apeluje wicestarosta.

Czytaj więcej w kolejnych wydaniach "Dziennika Łódzkiego".

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto