Coraz więcej osób umiera, a to powoduje, że w zakładach pogrzebowych robi się tłok. W ostatnim czasie w całym kraju zanotowano blisko 40 procent więcej zgonów. Na pogrzeby w większych miastach czeka się nawet 2 tygodnie. Zapełnione są chłodnie zakładów pogrzebowych. Tak samo jest w Radomsku.
Przypomnijmy, w naszym mieście w październiku zmarło prawie dwa razy więcej osób niż rok temu (w tym samym okresie). W październiku 2019 zanotowano 86 zgonów, a w tym roku – 162. czyli o 88,4 procent więcej. Również właściciele zakładów pogrzebowych przyznają, że zgonów jest więcej. wzrost liczby zgonów sprawia, że dłużej czeka się na pogrzeb.
Nie pamiętam, by w historii mojej pracy zdarzyło się coś takiego. Obecnie na pogrzeb trzeba czekać 2 tygodnie - mówi Roman Walas, zarządca radomszczańskich cmentarzy.
Jak tłumaczy, powody takiej sytuacji są dwa. Pierwszy to ograniczenia techniczne: - Jesteśmy w stanie zorganizować 4 pogrzeby dziennie, każda uroczystość wymaga odpowiedniej oprawy i zaangażowania pracowników, a tych jest ograniczona ilość. Nie można dopuścić do pracy kogoś, kto nie ma odpowiedniego przeszkolenia. Nie pozwalają na to procedury.
Jak tłumaczy Roman Walas, nie może być tak, że w tym samym czasie na jednym cmentarzu odbywało się się więcej niż jeden pogrzeb. Chodzi także o zasady bezpieczeństwa.
Kolejnym powodem powstania kolejki, są prośby bliskich osób zmarłych. Radomszczanie proszą o przełożenie terminu pogrzebu, bo np. są na kwarantannie i chcą pożegnać zmarłego po jej zakończeniu.
Takich sytuacji mamy bardzo dużo - mówi Roman Walas. - I to chyba nawet w większym stopniu wpływa na zwiększenie czasu oczekiwania na pochówek.
Do niedawna istniał także problem z miejscem do przetrzymywania zwłok. - Budowana jest trzecia chłodnia, która mam nadzieję, całkowicie rozwiąże ten problem - mówi Walas i zapowiada, że chłodnia ma być gotowa jeszcze w tym tygodniu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?