Magdalena Spólnicka straciła funkcję w radzie społecznej SPZOZ w Radomsku

Radni tzw. honorowego porozumienia, czyli koalicja SLD, PiS i FSG czyści stanowiska, na których zasiadają ludzie związani z opozycją. Z funkcji przedstawiciela rady miejskiej w radzie społecznej Samodzielnego Publ. Zakładu Opieki Zdrowotnej w Radomsku właśnie odwołano Magdalenę Spólnicką (PO).

Odwołanie uzasadnił Arkadiusz Ciach (SLD). - 1 marca pani radna stwierdziła, że odpowiedzialnymi za losy miasta czyni 11 radnych. I dlatego zostaje zwolniona z pełnionej funkcji - stwierdził.

Wypowiedź nie przeszła bez echa. - Magdalena Spólnicka jest właściwą osobą na tym stanowisku, ma kompetencje - ujął się za koleżanką Łukasz Więcek (PO). - Bardzo mocno nadinterpretuje pan przytoczoną wypowiedź.

Słowne przepychanki na niewiele się zdały. Radna PO została odwołana głosami 11 radnych, przeciw było dziewięć osób, jedna się wstrzymała. Na zwolnione miejsce zgłoszono Ewę Drzazgę (SLD) i ponownie... Magdalenę Spólnicką.

Wynik głosowania był łatwy do przewidzenia. - Twierdzenie, że to ja sama jakoby zwolniłam się z odpowiedzialności i z obowiązku zasiadania w radzie społecznej SP ZOZ przy ul. Armii Krajowej to niezrozumienie i nieporozumienie. Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek składała takie deklaracje, iż nie wyrażam chęci zasiadania w tej radzie - skomentowała sytuację Magdalena Spólnicka. - Dla mnie to polityczna decyzja. Zaskoczyła mnie natomiast argumentacja pana Ciacha, iż brak odpowiednich kompetencji pani Ewy Drzazgi jest jej plusem, bo jest gwarancją obiektywizmu. W moim przypadku okazało się, że wykształcenie jest przeszkodą.