Kuba Badach zaśpiewa piosenki z płyty "Oldschool" w Konińskim Domu Kultury
W piątek 23 marca odbył się koncert popularnego piosenkarza w Konińskim Domu Kultury, Kuba Badach dał się poznać jako wykonawca eleganckich piosenek, łączących klasyczny pop z soulem i funkiem. Jawi się tym jako spadkobierca tradycji wyznaczanych przez takich wokalistów, jak Zbigniew Wodecki, Andrzej Zaucha czy Bogusław Mec.
Publiczność usłyszała piosenki z płyty ,,Oldschool”, która, jak mówi artysta, jest ukłonem w stronę mistrzów takich jak m.in. Quincy Jones, Burt Bacharach, Stevie Wonder, Donald Fagen i pierwszym solowym, muzycznie autorskim krążkiem w dorobku Kuby Badacha. To były między innymi utwory: Życie, Cześć, Jestem kimś, Liczy się tylko to i niezwykle wzruszające Wracam do siebie. Było też kilka utworów z płyty, nad którą właśnie pracuje Kuba Badach, a która ma się ukazać w tym roku.
Bo jak nie, to będę miał kłopoty – skwitował artysta. W ogóle opowiadane przez niego anegdoty i niezwykła swoboda, z którą żartował – bawiły publiczność do łez. Gdyby Kuba Badach stwierdził w pewnym momencie swojego życia, że zamiast śpiewać chciałby występować w kabarecie lub w tak popularnym teraz stand-upie, to wróżymy my ogromny sukces. Choć odbyłoby się to z wielką stratą dla muzyki.
ZOBACZ TAKŻE
Kuba Badach z niezwykłą wrażliwością wspominał też o trudnych momentach w swoim życiu w Koninie.
Dlatego życzę państwu, żebyście odnajdywali każdego dnia szczęście. A potem pielęgnowali to uczucie i pamiętali o nim – mówił Kuba Badach.
Warto dodać, że taneczne, pełne energii piosenki artysty skłoniły publiczność do tańca, a koncert zakończyły owacje na stojąco w Konińskim Domu Kultury.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?