Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mamo, utopiłam telefon. Przelej mi pieniądze! Mieszkanka Radomska dała się oszukać

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
Mieszkanka Radomska nabrała się na historię z utopionym telefonem dziecka. Straciła 4 tysiące złotych. Policjanci z Radomska ostrzegają przed oszustami.

Mamo, utopiłam telefon w ubikacji. To jest mój nowy numer... - tak z reguły zaczynają się wiadomości od oszustów, którzy nakłaniają osoby do przelania pieniędzy bądź do kliknięcia w numer telefonu, który jest linkiem do kontrolowanej przez nich witryny. Oszuści wykorzystują różne metody, by wyłudzić pieniądze, często dostosowują metody oszustw do ofiary, zdobywając na jej temat informacje ułatwiające przestępczy proceder. Tak było w przypadku mieszkanki Radomska, która straciła ponad 4 tysiące złotych, myśląc, że pomaga córce.

W wiadomości przesłanej do mieszkanki Radomska na aplikację WhatsApp, sprawca podał się za córkę pokrzywdzonej. Poinformował ją, że telefon uległ uszkodzeniu, gdyż wpadł do ubikacji. Przestępca dodał również, że z uwagi na brak możliwości zalogowania się na stronę swojego banku, prosi o przelanie na konto ponad 4 tysięcy złotych, ponieważ wraz z telefonem przepadł dostęp do aplikacji bankowych. Kobieta chcąc pomóc swojemu dziecku, nie zweryfikowała, czy faktycznie doszło do uszkodzenia telefonu i przelała pieniądze na podane konto bankowe.

Niestety cyberprzestępcy wykorzystują naturalną troskę rodziców o dzieci i chęć pomocy. Najczęściej narzucają presję czasu, aby pokrzywdzone osoby nie miały chwili na weryfikację podanych informacji w wiadomościach tekstowych bądź telefonicznych - komentuje młodszy aspirant Dariusz Kaczmarek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Policjanci przypominają, że w takich przypadkach bardzo łatwo można uchronić przed stratą pieniędzy, bo wystarczy zadzwonić na dotychczasowy numer telefonu bliskiej osoby i wszystko wyjaśnić. W przeciwnym razie konsekwencje mogą być bardzo poważne.

Policja apeluje: bądźmy czujni podczas odbierania wiadomości o podejrzanej treści. Sprawdźmy w każdy możliwy sposób czy faktycznie to nasze dziecko prosi o pieniądze. Nie ma dnia, żeby policjanci nie otrzymywali zgłoszeń od oszukanych mieszkańców powiatu radomszczańskiego, którzy przez nieostrożność w sieci tracą pieniądze. Chrońmy swoje dane - nie podawajmy danych do logowania na konta bankowe czy numerów kart, w żadnym wypadku nie skanujmy i nie wysyłajmy zeskanowanych dokumentów takich jak na przykład dowód osobisty. Nie przekazujmy też żadnych poufnych informacji przez telefon. Nie klikajmy na podane linki i nie instalujmy w ten sposób aplikacji, aby nie narazić się na utratę oszczędności życia. Zanim przekażemy komuś kod blik zastanówmy się czy naprawdę go potrzebuje i skontaktujmy się z tą osobą telefonicznie. Być może w ten sposób unikniemy utraty pieniędzy. Nie podejmujmy żadnych decyzji w pośpiechu i zawsze zastanówmy się czy warto inwestować oszczędności życia w Internecie.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto