MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mechanik Radomsko i Świt Kamieńska rozpoczęli rundę wiosenną wygranymi meczami

Jacek Drożdż
Marek Brych (żółto-niebieska koszulka) strzelił dla Mechanika dwie bramki w meczu z Relaxem Czerniewice
Marek Brych (żółto-niebieska koszulka) strzelił dla Mechanika dwie bramki w meczu z Relaxem Czerniewice Jacek Drożdż
Od wygranych meczów zaczęły rundę wiosenną nasze zespoły z okręgówki - Mechanik Radomsko i Świt Kamieńsk.

Mocnym uderzeniem rozpoczęli rundę wiosenną piłkarze Mechanika Radomsko. Wicelider pokonał Relax Czerniewice (4:1). Powodów do radości jest więcej. Tym zwycięstwem radomszczanie zbliżyli się do prowadzącej w tabeli drużyny z Moszczenicy.

Teraz dwa najlepsze zespoły okręgówki dzielą tylko cztery punkty.

Bramki dla Mechanika zdobyli Tomasz Walioszczyk, Marek Brych (2), czwartą Czeniewice strzeliły sobie same. Goli mogło być jeszcze więcej, widać jednak, że piłkarze z Radomska nie mają jeszcze wyregulowanych celowników. Pierwsza bramka dla naszego zespołu mogła paść zaraz po rozpoczęciu meczu, bliski pokonania bramkarza Relaxu był bowiem Przemysław Szewczyk. Ten zawodnik miał w sobotę wyjątkowego pecha, bo nie potrafił umieścić piłki w bramce, mając przed sobą już tylko bramkarza.

Mechanik był lepszy o kilka klas, ale niestety, w drugiej połowie zlekceważył przeciwnika. Piłkarze z Czerniewic przeprowadzili szybką akcję i ograli naszych obrońców. Rafał Rębalski zdobył honorową bramkę dla gości.

- Cieszą trzy punkty i wygrana. Ale wystarczyła chwila nieuwagi, byśmy stracili gola. W meczu z takim przeciwnikiem nie powinno się nam to przytrafić - komentuje Rafał Ozga, trener Mechanika. - Jeśli będziemy grać z silniejszym rywalem, to na takie wpadki nie możemy sobie pozwalać.

Oby argumenty trenera trafiły do piłkarzy, bo teraz zmierzą się na wyjeździe z Astorią Szczerców, czwartym zespołem ligi.

Od wygranej rundę wiosenną rozpoczął także nasz drugi zespół z okręgówki, Świt Kamieńsk. Pod wodzą nowego trenera, Artura Lamcha Świt pokonał na wyjeździe Szczerbca Wolbórz 2:0. Obie bramki strzelił Michał Sewerynek.

- Cieszą trzy punkty i pewne zwycięstwo. To na pewno podbuduje nas przed kolejnym spotkaniem - komentuje występ swoich piłkarzy trener Artur Lamch. - Ja osobiście bardzo cieszę się z dobrej postawy powracającego do Kamieńska Michała Sewerynka. Mam nadzieję, że w najbliższym meczu będzie on równie skuteczny.

Jutro Świt zmierzy się u siebie (o godz. 15.) z Gerlachem Drzewica.
Do sezonu przygotowuje się także nasz trzecioligowiec z Przedborza. W ostatnim sparingu Pilica przegrała z Lechią Tomaszów (1:2). Rozgrywki ligowe przedborzanie rozpoczną w sobotę od wyjazdowego meczu z Aleksandrowem Łódzkim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto