Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nagrody roczne dla prezesów spółek miejskich w Radomsku

Jacek Drożdż
Nagrody roczne dla prezesów spółek miejskich w Radomsku
Nagrody roczne dla prezesów spółek miejskich w Radomsku Archiwum
Szefowie miejskich spółek otrzymali roczne nagrody. Z własnych kas miejskie spółki na roczne nagrody wydały ponad 70 tys. złotych.

Ponad 27 tys. zł brutto dla Wiesława Kamińskiego, szefa Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, ponad 20 tys. zł dla prezesa Arkadiusza Gaika z Towarzystwa Budownictwa Społecznego i około 10 tys. zł dla kierującego Miejskim Przedsiędbiorstwem Komunikacyjnym Krzysztofa Nabrdalika... Tak miejskie spółki wypłaciły roczne nagrody członkom swoich zarządów.

Dodajmy, że do tego doliczyć trzeba również nagrody dla wiceprezesów: PGK Jakuba Jędrzejczaka (11,5 tys. zł) oraz Ewy Szychowskiej z TBS (9,6 tys. zł). Czy to dużo? Na przeciętnym mieszkańcu Radomska te kwoty na pewno zrobią wrażenia, ale trzeba dodać, że nagrody mogły być znacznie większe.

Jak wyjaśniają przedstawiciele magistratu, w przypadku radomszczańskich spółek komunalnych nagrody roczne przyznaje Zgromadzenie Wspólników (prezydent miasta) na wniosek rady nadzorczej danej spółki. Wnioskuje się nie o określoną kwotę, a o "krotność" przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia osoby zarządzającej spół-ką w roku ubiegłym, biorąc pod uwagę zapisy tzw. ustawy kominowej. Maksymalnie można więc przyznać nagrodę roczną w wysokości trzykrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia danego członka zarządu w roku poprzedzającym przyznanie nagrody. W Radomsku żaden z szefów spółek miejskich tego pułapu nie osiągnął.

Prezesowi MPK przyznano nagrodę roczną za 2012 rok w wysokości równej jego jednemu przeciętnemu miesięcznemu wynagrodzeniu, w TBS szef otrzymał dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia, jego zastępczyni - jednokrotność. Podobnie nagrodzono szefów PGK.
- Każdy pracownik ma prawo do nagród, ale nie wiem, czy aż tak wysokich. Przecież prezesi i tak mają już duże pensje. Uważam, że w przypadku PGK i TBS nagroda w wysokości jednej pensji z pewnością by wystarczyła - ocenia Jarosław Ferenc, miejski radny z opozycyjnego Razem dla Radomska...

Czytaj dalej na następnej stronie...
Najwięcej pieniędzy wyłożyło Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Prezes Wiesław Kamiński otrzymał 27 tys. złotych brutto, wiceprezes Jakub Jędrzejczak - 11,5 tys. złotych.
Wnioski o wypłatę nagród prezesom i ich zastępcom przygotowały rady nadzorcze spółek. Następnie propozycjami zajęło się walne zgromadzenie wspólników (czyli prezydent miasta). Przyznane wysokości nagród pokryły się z wnioskami przedstawionymi przez rady.

- Oczywiście, że działalność miejskich spółek na rzecz Radomska i jego mieszkańców, ich możliwości i potencjał mają nieco odmienny charakter - wyjaśnia Anna Milczanowska, prezydent Radomska. - Niemniej, przedstawiona mi przez rady nadzorcze ocena ich kondycji finansowej oraz efektywne realizowanie zadań i celów statutowych są przekonujące i muszą cieszyć. Dlatego zgodziłam się z propozycją nagród przedstawioną mi przez rady nadzorcze.
Inaczej widzą tę sytuację radni z miejskiej opozycji. Choć potwierdzają, że szefowie spółek mają prawo do rocznej nagrody, zwracają uwagę na jeszcze inne aspekty.

- Każdy pracownik ma prawo do nagrody, ale nie wiem, czy powinny być one aż tak wysokie. Przecież prezesi i tak mają już wysokie pensje. Uważam, że w przypadku PGK i TBS nagroda w wysokości jednej pensji z pewnością by wystarczyła. Spółki są na plusie, przynoszą zyski... - ocenia Jarosław Ferenc. - Dziwi mnie natomiast nagroda dla prezesa MPK. Ta spółka poniosła w ubiegłym roku stratę w wysokości 1,3 mln złotych. Dla mnie to trochę zaskakująca sytuacja.

- Pani prezydent ma prawo nagradzać swoich pracowników. To jej przywilej. Ale wypłacając nagrodę szefowi spółki powinna wziąć również pod uwagę to, jak są wynagradzani jej pracownicy, czy oni także mieli nagrody, podwyżki... - komentuje Łukasz Więcek, radny miejski PO. - W nagradzaniu powinny być zachowane odpowiednie proporcje, inaczej bowiem dojdzie do zbyt dużych różnic.

Przypomnijmy, szefowie wszystkich spółek miejskich otrzymali absolutoria za 2012 rok. TBS wykazał się zyskiem w wysokości 76,5 tys. złotych, na plusie jest także PGK z zyskiem 565,9 tys. zł, MPK natomiast zakończył 2012 rok stratą 1,3 mln zł.

Dodać jednak trzeba, że strata, która jest wykazana w bilansie MPK za rok 2012 została wyrównana przez firmę kapitałem rezerwowym, stworzonym w minionym roku przez spółkę, właśnie w celu zabezpieczenia pieniędzy na taką sytuację. W wyniku takich działań władz spółki, rok 2012 był pierwszym od wielu lat, gdy właściciel (czyli miasto), nie musiał dokonywać dopłat na pokrycie strat MPK.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto