Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Patrole obywatelskie jednak wrócą do Radomska? Rozmowy prowadzono w urzędzie miasta

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
Jest szansa, że patrole obywatelskie jednak wrócą do Radomska? 18 kwietnia w radomszczańskim magistracie odbyło się spotkanie w tej sprawie.

18 kwietnia w radomszczańskim magistracie odbyło się spotkanie w sprawie kontynuowania na terenie Radomska programu patroli obywatelskich. W rozmowach udział wzięła m. in. prezydent Anna Milczanowska, starosta Robert Zakrzewski, wicestarosta Andrzej Plutecki i zastępca komendanta Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Przypomnijmy w Radomsku patrole obywatelskie działały już w 2009 i 2010 roku, składały się odpowiednio w 10 i 6 osób. Jak zapewniają policjanci, pomysł się sprawdził.
- Idea patroli zdała egzamin. Chociaż tworzące je osoby nie mają takich uprawnień jak policjanci, były bardzo pomocne w docieraniu do osób w prewencji kryminalnej czy ruchu drogowym Poprzez nie docieraliśmy do osób postronnych, do mieszkańców Radomska, informowaliśmy o różnego rodzaju zagrożeniach. To przyniosło skutki. Uważamy, że patrole powinny pojawić się po raz trzeci w Radomsku, naprawdę będzie to dla nas duża pomoc - mówił zastępca komendanta Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Z pomysłem kontynuowania programu patroli obywatelskich w Radomsku wystąpił podczas ostatniego posiedzenia powiatowej rady zatrudnienia sekretarz miasta Radosław Zatoń. Patrole, w których zatrudniani byli bezrobotni, zawsze były bowiem finansowane przy udziale funduszów z Powiatowego Urzędu Pracy.
- Forma w jakiej patrole zostały zgłoszone na ostatnim posiedzeniu rady zatrudnienia była dla nas wielkim zaskoczeniem, tym bardziej że w toku dyskusji okazało się, że miałyby one być finansowane z tych samych środków co roboty publiczne - wyjaśniał wicestarosta Andrzej Plutecki. Jak tłumaczył, pieniądze zostały już rozdzielone według potrzeb poszczególnych gmin i trudno byłoby te fundusze gminom odbierać. - Nie było możliwości przekazania tych etatów tylko i wyłącznie na cele patroli obywatelskich - mówił.

Podczas spotkania w magistracie starosta zapewnił o swoim poparciu dla projektu.
- Wielokrotnie rozmawiałem z komendantem, który potwierdzał zasadność tego projektu. Jest wspólna inicjatywa, żeby te patrole zaistniały na terenie miasta, pan wicestarosta będzie zwoływał radę zatrudnienia, na której będą odpowiednio przesuwane środki, tak by stworzyć sześć miejsc dla osób, które będą w patrolach obywatelskich - zapewnia starosta Robert Zakrzewski.

Jeśli uda się przesunąć fundusze, patrole obywatelskie będą mogły mieć charakter robót publicznych lub stażu, od tej formy zależy, jakie fundusze i zobowiązania będzie musiało zapewnić miasto.
- Jeśli korzystamy z robót publicznych, miasto musi dopłacić każdemu bezrobotnemu ok. 400 zł. W przypadku staży wymóg jest taki, by później wykazać efektywność pracy danej osoby, poprzez zatrudnienie jej na kilka miesięcy - tłumaczy prezydent Anna Milczanowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto