Akcja obejmie całe miasto. Mieszkańcy w anonimowym badaniu odpowiedzą, czy uważają, że ich dzielnice lub osiedla są bezpieczne.
- Chcemy uzyskać rzetelny obraz stanu bezpieczeństwa w mieście. Ankieta zawiera kilka pytań, niektóre z nich ułożyli sami patrolujący. Oni, dzięki codziennym kontaktom z ludźmi, innym niż mundurowi, mają wiedzę o problemach, z którymi radomszczanie się borykają - wyjaśnia Aneta Komorowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. - Dla policji te ankiety są niezwykle ważne. Pomogą, np. w ustaleniu niebezpiecznych miejsc, w które trzeba będzie wysyłać więcej patroli.
Na początek do radomszczan trafi sto ankiet. Policja liczy na rzetelne odpowiedzi, które rzeczywiście przyczynią się do rozwiązania problemów radomszczan.
- Jeśli okaże się, że chętnych do udziału w ankiecie jest więcej, wydrukujemy kolejne - mówi Komorowska.
To jedno z kilku zadań, jakimi zajmują się patrole obywatelskie z Radomska. Od początku biorą także udział w akcji ulotkowej.
- W mieście prowadzimy akcję "Wspólne osiedla", a patrolujący rozdają ulotki, nawiązujące do tej akcji. Jeśli są to ulotki dotyczące bezpieczeństwa, przypominają, że wszyscy powinni zwracać uwagę na nieprawidłowości i reagować na nie - mówi Aneta Komorowska. - Mieliśmy w Radomsku kilka przypadków oszustw "na wnuczka". Patrolujący wiedzą, w jaki sposób działają sprawcy i uczulają starsze osoby na takie przypadki.
Patrolujący miasto mieszkańcy reagują także na przypadki przemocy w rodzinie.
- Ale jeśli taka interwencja się zdarzy, policjanci sprawdzają, czy dochodzi do nieprawidłowości, czy można tym ludziom w jakiś sposób pomóc - dodaje Aneta Komorowska. Radom-szczanie w różny sposób reagują na widok patroli obywatelskich. - Dobrze, że jest jeszcze ktoś, kto pomoże. Ludzie czasem wolą pewnych rzeczy nie widzieć. A taki patrol zadzwoni i od razu jest interwencja - mówi pani Genowefa.
- Od pilnowania porządku jest policja i straż miejska - ucina Robert Kaczmarek z Radomska.
Sami patrolujący wolą wspominać te miłe doświadczenia.
- Rozdawaliśmy w sklepach ulotki, dotyczące sprzedaży alkoholu i tytoniu osobom nieletnim. Sprzedawcy przyjmowali nas ze zrozumieniem - mówi Małgorzata Gryglewska, jedna z patrolujących.
Patrole wspomagają pracę policji, informują o nieprawidłowościach, rozmawiają z ludźmi... W patrolach od 1 lipca pracuje sześć osób.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?