Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przebudowa Miłej w Radomsku zakończona, a miejsca nadal mało...

jd
Mimo przeprowadzonego remontu, jadące z przeciwnych stron auta mają kłopoty, by zmieścić się na Miłej
Mimo przeprowadzonego remontu, jadące z przeciwnych stron auta mają kłopoty, by zmieścić się na Miłej Jacek Drożdż
Przebudowa ulicy Miłej w zasadzie dobiegła końca, ale mieszkańcy twierdzą, że remont nie spełnił ich oczekiwań. Na ulicy nadal miejsca jest za mało,

Ulica Miła wcale nie taka miła, jak się okazuje. Mieszkańcy pobliskich bloków, którzy obserwowali, jaki przebiega remont miejskiej "schetynówki", dzisiaj są z lekka rozczarowani. Wskazują na kilka spraw, mogących, ich zdaniem, ułatwić życie im samym i radomszczanom, którzy tamtędy przejeżdżają.

Z uwagami zadzwonił do naszej redakcji jeden z mieszkańców dzielnicy.
- Na Miłej zauważalny jest spadek poziomu chodnika. Może niewielki, ale zimą i szczególnie starszym ludziom będzie sprawiał problem. Będą się ślizgać po pochyłości. Kłopot mogą mieć też starsze osoby, który będą chciały dostać się do przychodni lekarskiej - opowiada radomszczanin. - Dlaczego nie pomyślano o takim rozwiązaniu, jak na ul. Piastowskiej? Tam spadek jest łagodzony zrobionymi co jakiś czas stopniami.

Drugą sprawą, na która zwracają uwagę inni mieszkańcy pobliskiego osiedla to wysokość krawężników przy chodnikach. Jak mówią, są one na tyle wysokie, że nie można autem, chociaż częściowo, wjechać na chodnik i na nim zaparkować. To powoduje, że właściciele czterech kółek nadal ustawiają swoje pojazdy wzdłuż chodnika, a jadące z przeciwnych kierunków samochody mają problem, żeby się minąć. - Dobrze, że przy garażach została płasko ułożona kostka. Gdy w tym miejscu spotkają się dwa samochody, jeden z kierowców zjeżdża na podjazdy garaży i przepuszcza ten drugi - opowiada nasz czytelnik.

Czy w tej chwili na ulicy można jeszcze dokonać zmian? Na razie to niewykonalne.
- Jeśli chodzi o szerokość ulicy, trzeba wrócić do rozmów sprzed kilku lat z zarządcami wspólnot mieszkaniowych o udostępnienie terenu. Ostatecznie miasto z tego projektu zrezygnowało - mówi Ludwik Madej, naczelnik wydziału planowania i realizacji inwestycji w magistracie. - Co prawda drogowa tzw. spec-ustawa daje możliwość inwestorowi narzucania swojej woli, ale władze Radomska z takiego siłowego rozwiązania nie chcą korzystać... Rozmawiałem o tej kwestii z projektantem, on jest zdania, że na ulicy o szerokości 6,5 metrów jest miejsce i na parkowanie, i na ruch samochodów w dwóch przeciwnych kierunkach, bez żadnych problemów.

Poza tym, jak dodaje naczelnik, układ drogi pozwala na zjechanie na pobocze i bezkolizyjne rozminięcie się dwóch samochodów.

A co z pomysłem na złagodzenie spadku i zrobienie stopni? Ludwik Madej przypomina, że w tym wypadku uwagi mogłyby mieć osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich, matki jeżdżące z małymi dziećmi... Dla nich z kolei takie rozwiązanie byłoby mało komfortowe.
- Będziemy musieli pamiętać o tym, żeby zimą nie było tam ślisko, wcześniej posypywać chodnik piaskiem - proponuje naczelnik.

Przebudowa Miłej kosztowała prawie 1,4 mln złotych. Połowę tej kwoty magistrat uzyskał z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Ulica została poszerzona, z jednej jej strony powstał chodnik. Utwardzono też wjazdy na posesje, do przychodni i przy garażach.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto