Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko. Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy. Wyjechał z posesji i stanął na środku jezdni

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
archiwum NaszeMiasto.pl
1 listopada policjanci zatrzymali 50-letniego kierowcę, który na ulicy Piramowicza wyjechał nissanem z posesji i stanął na środku jezdni. Okazało się, że był pijany.

W poniedziałek, 1 listopada, kilka minut po godzinie 16 policjanci zostali skierowani na ulicę Piramowicza w Radomsku. Zgłaszający twierdził, że zauważył jak kierowca nissana wyjechał z posesji i nagle zatrzymał się na środku jezdni. Zaniepokojony, że kierowcy coś się stało podszedł i zajrzał do osobówki.

Zgłaszający przyjrzał się siedzącemu za kierownicą mężczyźnie oraz poczuł woń alkoholu. Nie mając wątpliwości, że kierowca jest pijany, zabrał kluczyk i wezwał policyjny patrol - opowiada nadkomisarz Aneta Wlazłowska z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. - Funkcjonariusze ruchu drogowego zbadali stan trzeźwości 50-letniego obywatela Ukrainy. Badanie wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie.

Nissan został przetransportowany na parking strzeżony, a 50-latek trafił do policyjnego aresztu. Zatrzymany mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, kara grzywny oraz zakaz kierowania pojazdami.

To nie jedyne zdarzenie z udziałem pijanego kierowcy, do którego doszło w Radomsku we Wszystkich Świętych. Czytaj też:

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto