Do wypadku doszło 8 lipca ok. godz. 2 w nocy w Radziechowicach.
- Policjanci zostali wezwani do Radziechowie w celu rozstrzygnięcia interwencji. Kiedy zaparkowali radiowóz, podeszła do nich osoba prosząca o pomoc i zaczęła przedstawiać powód zgłoszenia. Funkcjonariusze nie wysiadali od razu z samochodu ponieważ widzieli nadjeżdżające auto, chcieli poczekać aż bezpiecznie przejedzie. Niespodziewanie kierujący fordem escortem zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w radiowóz - relacjonuj emł. asp. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy KPP w Radomsku.
Jeden z policjantów z urazem kręgosłupa został zabrany do radomszczańskiego szpitala.
Jak się później okazało, 43-letni kierujący fordem był pijany, miał prawie promil alkoholu w organizmie. Dwie pasażerki również były nietrzeźwe, 22-latka miała 1,5 promila, a jej o siedem lat starsza siostra 2,4 promila.
- 43-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej. Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności - informuje mł. asp. Aneta Komorowska.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?