Talerze pełne konkursowych fraszek, czyli jak pisali młodzi poeci

Zalewajka była głównym bohaterem i tematem konkursu ogłoszonego przez organizatorów festiwalu oraz Miejską Bibliotekę Publiczną w Radomsku. Wzięli w nim udział uczniowie szkół podstawowych z całego województwa łódzkiego. W 29 nadesłanych na konkurs fraszkach autorzy bardzo zgrabnie opiewali smak i walory zdrowotne radomszczańskiej zupy.

Jury (w składzie przewodnicząca, Anna Kosendek, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomsku, Aleksandra Nowak, naczelnik wydziału kultury i promocji Urzędu Miasta Radomsko, Wioletta Bąk-Kempa, szef oddziału Polska Dziennik Łódzki w Radomsku, Anita Janczak, instruktor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomsku i Wojciech Bojdo, dziennikarz Polskiego Radia Łódź) podkreślało wysoki poziom nadesłanych prac. Nagrodziło sześciu autorów fraszek, siedmiu - wyróżniło.

Szczegółowe wyniki konkursu ujawnione zostaną podczas festiwalu, my zdradzimy tylko, że laureat I miejsca (godło "Patrol") w nagrodę będzie m.in. gotował zalewajkę z mistrzem kuchni, Robertem Makłowiczem. A oto niektóre z nagrodzonych i wyróżnionych fraszek.

***
Radomszczańska zalewajka
To nie żur, tam nie ma jajka.
Na barszczyku z mąki z żyta
Jest w swym smaku wyśmienita.
Od Bałtyku aż po góry
Rożne zupy, kremy, żury
Nie przebiją smaku z bajki
Radomszczańskiej zalewajki.
Autor Patrol (I miejsce)
***
Cudze chwalicie, swego nie znacie
Wciąż jecie pizze, kebab,
chińszczyznę
A przecież taką potrawę macie,
Która rozsławia Waszą ojczyznę.
To smak tej ziemi i smak regionu
Próżno go szukać od Tatr
do Gdańska
A tutaj znajdziesz go w każdym domu
To "Zalewajka Radomszczańska"
Autor Patrol

***
Każdy Ci to powie,
zalewajka to samo zdrowie.
Na dodatek przysmak nasz,
więc ją gotuj, gdy masz czas.
Autor Gucio

***
Mam na koncie sto milionów
Jacht, samochód, kilka domów
Wiele pysznych rzeczy jadam
I nie ukrywam, słabostkę
posiadam
Jest to zupa przecudowna
I do innej niepodobna
To nie żart, ni żadna bajka
To z Radomska zalewajka!
Autor KW

***
Oto jest prawdziwa bajka
W głównej roli - zalewajka!
Nie z Warszawy, nie ze Śląska
Mi uwierzcie, że z Radomska!
Pyszna, świetna, smakowita
Każdy Polak o nią pyta
I zachwyca się jej smakiem
Potem płacze nad jej brakiem...
Autor KW
***
Gdy głód poczujesz,
zalewajki chętnie skosztujesz.
Autor Gucio
***
Możemy się z tobą pobawić?
Pytały żur, kartofel i woda
wesołego garnka.
Z tej bulgoczącej zabawy
powstała
Radomszczańska zalewajka
A, że śmietana im
pozazdrościła
Wraz ze słoninką do zabawy
pospieszyła.
Autor Miki
***
Słuchajcie wszyscy, to nie bajka
Dziś króluje zalewajka!
Takie dziwy, gdzie? - spytacie.
Gród Radomsko pewnie znacie
W nim festiwal, jakich mało.
Zalewajkę tam podają
By przywrócić dawne smaki
Niech tradycję znają dzieciaki.
Autor Miki
***
Nie parówki i nie ptysie
Zalewajka śniła mi się.
Barszcz, ziemniaki oraz sól
Takiej zupy nie jadł król.
Autor Horus
***
Czosnek, zakwas, szczypta soli,
trochę pieprzu, jak kto woli.
Woda i ziemniaków kupa -
radomszczańska to jest zupa.
Dobra zwykła i kraszona
lub śmietaną ozdobiona.
Nie ma to jak zalewajka
i do chleba i do jajka.
Autor Morela
***
Naszą zalewajkę lubią wszystkie dzieci,
bo jest smakowita, że aż ślinka leci.
Inni mają bigos, rosół z kury,
lecz nasza zalewajka najlepsza dla figury!
Autor Fotoreporter (fragm.)
***
Kto jej spróbuje, nie pożałuje,
tylko sobie cicho zanuci,
że do Radomska, na zalewajkę
jeszcze kiedyś powróci.
Autor Amelka (fragm.)