Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, po 15 sierpnia miała ruszyć budowa długo wyczekiwanej przez mieszkańców zachodniej obwodnicy Radomska. Czy tak się stanie? Na pewno ani dziś, ani jutro ciężki sprzęt nie wyjedzie na plac budowy.
Przypomnijmy, prace miały zacząć się już w lipcu, ale - jak tłumaczyli wtedy urzędnicy radomszczańskiego magistratu - wstrzymał je okres lęgowy ptaków, które uwiły sobie gniazda na drzewach i krzewach przeznaczonych do wycięcia na terenach pod obwodnicę. Zgodnie z harmonogramem prac, w tym roku powinien powstać odcinek o długości 6.554 metrów, od ul. Brzeźnickiej do istniejącego ronda w strefie. Inwestycja prowadzona ma być na odcinku od ul. Brzeźnickiej do ul. Narutowicza.
Kiedy więc rozpocznie się budowa obwodnicy? Kierownik projektu Tadeusz Chejduk zapewnia, że pod koniec tygodnia.
- Na początek będą to prace energetyczne, których zadaniem będzie usunięcie wszystkich kolizji sieci energetycznej z obwodnicą - mówi Chejduk.
Inwestor, czyli firma Radko, nie da rady wystartować dziś, bo zamierza posiłkować się lokalnym podwykonawcą, z którym zawarł już umowę. Tyle że ta umowa musi być jeszcze zaakceptowana przez urząd miasta. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że ma być to Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Mostowych z Radomska.
- Czekamy na umowę. Nad jej zapisami będzie musiał zastanowić się prawnik. A na to potrzeba będzie paru dni. Mamy prawo wglądu do tej umowy, bo chodzi o poprawność realizacji naszej inwestycji - dodaje Tadeusz Chejduk.
Tymczasem, jak wynika z ostatniego harmonogramu prac przedstawionego przez inwestora, roboty ziemne i wodno-kanalizacyjne ruszą dopiero 1 września. W ocenie kierownika projektu przedstawiony plan działań wykonawcy uda się zrealizować zgodnie z pierwotnymi założeniami, czyli przed końcem roku.
Nie wszyscy są jednak takimi optymistami. - Na razie nie wygląda to różowo. Wykonawca nie jest bowiem jeszcze przygotowany do budowy - uważa radomszczanin, który pilnie śledzi postęp inwestycji (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Według naszego informatora, inwestor nie ma jeszcze pozwolenia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, co do organizacji ruchu przy ul. Brzeźni-ckiej. - A tego nie załatwi się w dwa tygodnie - podkreśla.
Nie udało nam się skontaktować z przedstawicielami firmy Radko. Rzecznik prasowy jest na urlopie, a w siedzibie firmy nikt nie odbierał telefonu.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?