Wybory Radomsko 2016: Audyt inwestycji w mieście [ZDJĘCIA]

18 lutego w biurze poselskim poseł Anny Milczanowskiej w Radomsku zorganizowano konferencję prasową poświęconą inwestycjom zrealizowanym w mieście od 2006 roku do dziś. W ramach swoistego "audytu" przygotowano specjalną mapę, na której zaznaczono wszystkie przedsięwzięcia, z których każde kosztowało ponad 100 tys. zł.
- Nie sądzę, żeby audyt, który przed chwilą przeprowadziliśmy trwał dłużej niż minute ponieważ, doskonale znamy nasze miasto, pracujemy dla niego i żyjemy tymi tematami - mówił Wiesław Kamiński, pełniący obowiązki prezydenta i kandydat na ten urząd w wyborach uzupełniających, któremu podczas spotkania towarzyszyła poseł Anna Milczanowska.

Wiesław Kamiński mówił głównie o budowie sieci kanalizacji oraz uzbrojeniu strefy inwestycyjnej. - Kiedy dowiedzieliśmy się, że należy realizować w przyspieszonym trybie dostęp radomszczan do sieci kanalizacyjnej - a działał już wtedy krajowy program oczyszczania ścieków komunalnych i wiedzieliśmy, że rozpoczęcie tych działań musi nastąpić natychmiast - niestety z przerażeniem zorientowaliśmy się, że miasto nie było przygotowane dokumentacyjnie do realizacji tego przedsięwzięcia, istniały szczątkowe dokumentacje dwóch dzielnic. Stąd opóźnienie w składaniu wniosków pomocowych - tłumaczył.- Po dozbrojeniu strefy przemysłowej udało się wreszcie zadbać o to, aby realizować krajowy program odprowadzania ścieków komunalnych. W ciągu krótkiego okresu, bo zaledwie 5 lat, miasto zostało zaopatrzone ma komplet sieci kanalizacyjnych określonej parametrami unijnymi i nie trzeba było obawiać się kar.

Kamiński przypomina, że w tym samym czasie PGK wybudowało nowy zakład unieszkodliwiania odpadów za 37,5 mln zł, pozyskując dotacje i pożyczki preferencyjne. - Dziś możemy się pochwalić jedną z najlepszych instalacji w kraju. Koszt kanalizacji sanitarnych dla miasta to 24,5 mln zł z pieniędzy wygospodarowanych lub pożyczonych przez PGK i 9 mln dotacji celowych z urzędu miasta - wymienia.

Podczas spotkania w biurze poselskim kandydat zapewnił też, że będzie się starał o możliwość zagospodarowania przez miasto budynku po starym szpitalu. - Chcemy przedyskutować kwestię zakupu starego szpitala, aby zaadaptować wszystkie 6 tys. m kw. powierzchni, która czeka na dobrego gospodarza. Jeżeli zarząd powiatu zechce z nami rozmawiać na temat przekazania tego obiektu, sprawa konserwatora będzie już bardzo prosta. Dlaczego nie lepiej budować? Bo Bank Gospodarstwa Krajowego sfinansuje nam w 60 proc. remontu tych powierzchni. Nie wolno nam tych pieniędzy nie pozyskać - mówi Kamiński. - Koncepcja jest taka, żeby największe skrzydło przeznaczyć na mieszkania socjalne i komunalne, a drugie skrzydło wyremontować i oddać do użytkowania organizacjom pozarządowym. Teraz tylko wybory, dobre rozstrzygnięcie... i możemy rozpoczynać rozmowy...