Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kamieńsk: Komornik zabrał samochód, mimo że właściciel nie miał długu

mk
fot. NaszeMiasto.pl
Komornik zlicytował samochód mieszkańca Kamieńska, mimo że ten nie miał żadnych długów. Radosław Turlejski walczy o odszkodowanie.

Radosław Turlejski, mieszkaniec Kamieńska któremu komornik zajął samochód, zapowiada, że będzie walczył o odszkodowanie od wierzyciela oraz izby komorniczej. Jego problemy z komornikiem ciągną się od kilku miesięcy.
- Pożyczyłem auto znajomemu, z którym kiedyś prowadziliśmy firmę. Okazało się, że pojechał załatwiać sprawy u komornika, a kiedy komornik zobaczył auto, od razu je zajął. Nie docierały do niego tłumaczenia kolegi, że samochód nie jest jego, tylko należy do mnie - tłumaczy pan Radosław.

Nie pomogły kolejne, tym razem formalne, próby przekonania asesora Michała K. (tego samego, który niedawno zajął traktor rolnikowi spod Mławy, choć dłużnikiem był jego sąsiad). Turlejski odwoływał się, ale na próżno. - Miałem wrażenie, jakby nikt w ogóle nie zwracał na to uwagi - opowiada.
W końcu sprawa trafiła do sądu, ale w międzyczasie komornik zlicytował warte 25 tys. zł auto za nieco ponad 3 tys. zł.

Radosław Turlejski skarży się, że przez całą sprawę stracił już około 40 tys. złotych, a na dodatek musi spłacać kredyt (ok. 24 tys. zł) za zlicytowane auto, którym teraz jeździ ktoś inny. Zapowiada, że będzie się domagał odszkodowania, także od Krajowej Izby Komorniczej.

Tymczasem (jak poinformowała telewizja TVN) minister sprawiedliwości zawiesił w czynnościach wspomnianego asesora komorniczego i wszczął procedurę zmierzającą do usunięcia go z zawodu. Postępowanie wyjaśni również kwestię odpowiedzialności komornika prowadzącego kancelarię.

Czytaj więcej w kolejnym wydaniu tygodnika "Co Nowego", z "Dziennikiem Łódzkim".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto