Mleczne podboje OSM Radomsko

Artykuł sponsorowany
Archiwum OSM Radomsko
Masło, mleko, sery... radomszczan nie trzeba przekonywać, że najlepsze jest to, co nasze. A radomszczańska Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska dba nie tylko o to, by utrzymywać dobrą jakość tradycyjnych produktów, ale i zaskoczyć nowościami.

O rosnącym zainteresowaniu rodzimymi produktami świadczą liczby.
- Najlepszym miernikiem zadowolenia klientów jest wzrost sprzedaży. W ubiegłym roku w zasadzie zanotowaliśmy wzrosty sprzedaży wszystkich produktów. To znaczy, że nasze wyroby smakują - mówi Andrzej Chodkowski, prezes zarządu OSM.

Asortyment produktów jest bardzo szeroki, po połączeniu się z zakładem w Nowym Targu, oprócz serów topionych OSM produkuje prawie wszystkie wyroby mleczarskie, sery, sery plasterkowane, masła, mixy, mleko w proszku i tzw. galanterię mleczarską, czyli mleko, śmietany, napoje mleczne, maślanki, kefiry, twarożki naturalne i smakowe. W ubiegłym roku rozpoczęto produkcję jogurtów oraz serków granulkowanych.

Jak zaznacza prezes, w przypadku serków sprawdzianem będzie okres wiosenny, gdy spożycie tego rodzaju produktów gwałtownie wzrasta. - To kierunek obiecujący, coraz więcej tego typu produktów jest spożywanych przez Polaków - mówi prezes Chodkowski.

Z danych firmy wynika, że ostatnio największym zainteresowaniem cieszą się twarożki smakowe i de'Serki (dwuwarstwowy twarożek, z dodatkiem owoców). - Już same opakowania przyciągają wzrok, poza tym trafiliśmy tu w gusta klientów - przyznaje Andrzej Chodkowski.

W Radomsku produkty OSM są w niemal wszystkich sklepach spożywczych. Nie ma ich jednak (poza MarcPolem) w sieciowych marketach. Dlaczego?
- Gdy my nie mieliśmy jeszcze czego sieciom zaoferować, inne firmy nas uprzedziły. Teraz wciąż "pukamy", bo wcześniej czy później będzie taka konieczność, handel sieciowy przejął już ok. 65 procent obrotów. Nie chcemy jednak wchodzić na takich warunkach, które skazywałyby nas na mniejsze przychody niż w handlu tradycyjnym - tłumaczy Andrzej Chodkowski.

OSM, która w latach 90. była zakładem nastawionym głównie na eksport, swój rozwój zawdzięcza w dużej mierze funduszom unijnym. Dzięki pozyskaniu ok. 18 mln zł udało się rozszerzyć produkcję, wzbogacić asortyment produkcji i znacząco poprawić jakość wyrobów. Teraz, jako jedna z niewielu spółdzielni mleczarskich w Polsce, ma swój własny handel hurtowy - 14 hurtowni (w województwie łódzkim, na Śląsku, na Podhalu w Nowym Targu, w Krynicy Górskiej, Gorlicach).
- Udział naszych wyrobów w sprzedaży stanowi w nich nawet dziewięćdziesiąt kilka procent obrotów hurtowni - zaznacza prezes.

Swoimi dostawami OSM obejmuje 2/3 obszaru Polski, w największym stopniu tereny woj. łódzkiego, małopolskiego, dolnośląskiego i śląskiego. Produkty z Radomska można więc kupić nie tylko w Łodzi, ale i m. in. w Warszawie, Poznaniu, Rzeszowie, a nawet Szczecinie.

Najlepszą jakość potwierdzają dziesiątki nagród. Niedawno na targach Mleko EXPO organizowanych przez Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich laury zebrały: twarożek wyśmienity o smaku pieczonego jabłka, zestaw de'Serków Hej! czy mleko Hej! Spółdzielnia została też nagrodzona za najlepszy eksport.

Kiedy znów możemy się spodziewać nowości? - W ostatnim okresie wprowadziliśmy dużo nowości, teraz chcemy odsapnąć, tymi nowościami powalczyć na rynku krajowym. Ale sądzę, że w 2014 roku znów pojawi się jakiś ciekawy produkt - zdradza prezes OSM w Radomsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto