Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

NSA: Wójt działał bezprawnie unieważniając konkurs na dyrektora szkoły w Bloku Dobryszyce

Małgorzata Kulka
Czy od września do szkoły w Bloku Dobryszyce wróci pani dyrektor?
Czy od września do szkoły w Bloku Dobryszyce wróci pani dyrektor? fot. Małgorzata Kulka
Naczelny Sąd Administracyjny: wójt działał bezprawnie podważając wybór dyrektora szkoły w Bloku Dobryszyce.

Wszystko wskazuje na to, że Halina Michałek-Rachwalik wróci na fotel dyrektora Szkoły Podstawowej w Bloku Dobryszyce… choć dopiero po roku od wygrania konkursu na to stanowisko.
Sprawa unieważnienia konkursu przez wójta gminy Dobryszyce przeszła już wszystkie instancje. Tydzień temu niekorzystny dla wójta wyrok wydał Naczelny Sąd Administracyjny.

Konflikt zaczął się, gdy wójt ogłosił konkurs na stanowisko dyrektora szkoły. Komisja wybrała ówczesną dyrektorkę Halinę Michałek-Rachwalik, wójt jednak wydał zarządzenie unieważniające tę decyzję. Tłumaczył, że zastrzeżenia do składu komisji konkursowej miała inna kandydatka. W komisji zasiadała bowiem przewodnicząca rady rodziców, która była jednocześnie pracownikiem szkoły. Wójt uznał więc, że komisja nie mogła wydać obiektywnej decyzji.

Na zarządzenie wójta szybko wpłynęła skarga do wojewody. Ten po zbadaniu sprawy ocenił, że zarządzenie wójta było sprzeczne z prawem i decyzję unieważnił.
Władze gminy nadal jednak obstawały przy swoim i rozstrzygnięcie wojewody zaskarżyły do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten sąd przyznał im rację.

Na tym sprawa się nie skończyła. Tym razem służby prawne wojewody odwołały się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. I wygrały.
- "NSA uchyla zaskarżony wyrok i oddala skargę, (...) zasądza od gminy Dobryszyce na rzecz Wojewody Łódzkiego kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania" - czytamy w orzeczeniu NSA.

Wójt nie kryje zaskoczenia taką decyzją, tym bardziej, że niedawno, spodziewając się szybkiej i korzystnej dla gminy decyzji, rozpoczął procedury związane z ogłoszeniem kolejnego dyrektorskiego konkursu.
Od konkursu ostatecznie odstąpiono.
- Decyzja NSA świadczy o złym stanie polskiego prawa, skoro można je interpretować w tak różny sposób. Jeśli sąd wojewódzki, który w całości przyjął nasze argumenty, wydaje zupełnie inny wyrok niż później sąd naczelny, to wydaje się to niepokojące - stwierdził wójt Jan Pawlikowski.

Jak zapewnia, gdy tylko otrzyma oficjalne zawiadomienie o wyroku, postąpi zgodnie w prawem i byłą dyrektor znów powoła na stanowisko.

Na taki wyrok NSA czekała główna zainteresowana. - Jestem bardzo usatysfakcjonowana. Liczyłam, że właśnie tak się to zakończy, bo naprawdę czułam się pokrzywdzona - mówi Halina Michałek-Rachwalik.

Dyrektor szkoły w Bloku Dobryszyce przez rok przebywała na zwolnieniu lekarskim, a jej obowiązki pełniła jedna z nauczycielek. Do pracy dyrektor ma zamiar wrócić z nowymi pomysłami i planami. Pierwsze zadanie to dokończenie remontu szkolnej kotłowni.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto