Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Problemy schroniska dla zwierząt w Radomsku

Jacek Drożdż
Utrzymanie schroniska dla zwierząt kosztuje ponad 200 tys. zł rocznie. Miasto daje połowę
Utrzymanie schroniska dla zwierząt kosztuje ponad 200 tys. zł rocznie. Miasto daje połowę fot. Justyna Drzazga-Nowińska
Jaki będzie los schroniska dla zwierząt w Radomsku? Po raz pierwszy w historii zostanie zorganizowany przetarg na jego prowadzenie.

Do tej pory schroniskiem zajmowała się miejska spółka Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. O jego przejęciu myślało także Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, ale ostatecznie z pomysłu się wycofało.

Obecnie w schronisku przebywa ponad 100 psów i około 30 kotów. Przez 10 lat zajmowało się nim PGK. Dokładając do tej działalności. Umowy z roku na rok były przedłużane aneksami.

- Zmianie uległy przepisy i teraz musimy przeprowadzić przetarg. Nie ukrywam, że PGK z prowadzeniem schroniska sobie radziło - mówi Marek Załóg, naczelnik wydziału ochrony środowiska w magistracie. - Mam nadzieję, że nadal będzie to spółka i nie pojawi się ktoś niesprawdzony.

O przejęciu schroniska myślało też TOnZ. Dziś jednak nie zamierza się o nie starać.

- Nie widzę chęci współpracy z nami ze strony miasta. Kilka miesięcy temu zaproponowano nam takie warunki, że na pewno nie dalibyśmy rady schroniska utrzymać - mówi Andżelika Chodorek, szefowa towarzystwa. - Przykro mi, że nie ma woli współpracy w tej sprawie, bo pokazalibyśmy, jak schronisko powinno wyglądać. Wyraźnie faworyzowana jest jedna strona.

Do przetargu zamierza stanąć za to PGK.

- Mamy doświadczenie, mamy kadrę, której nie chcemy się pozbyć... Liczę, że dalsza współpraca z miastem będzie prowadzona na warunkach rynkowych tak, byśmy do prowadzenia schroniska nie musieli dokładać - tłumaczy Wiesław Kamiński, prezes PGK.

Rocznie miasto płaciło spółce ok. 120 tys. zł.

- Pomagaliśmy także w remontach w schronisku - przypomina naczelnik wydziału ochrony środowiska.

Tyle tylko, że spółka niemal drugie tyle, ok. 100 tys. zł, dokładała do schroniska. A jeśli PGK warunków teraz nie przyjmie i przetarg pozostanie nierozstrzygnięty?

- Ogłosimy kolejny. Ale sądzę, że znajdzie się chętny, który podejmie się tego zadania, choć kwoty na dofinansowanie działalności schroniska drastycznie nie zwiększymy - mówi Marek Załóg.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto